Niedawno Magda Gessler stała się bohaterką listu otwartego Fundacji Viva! działającej na rzecz praw zwierząt. Działacze fundacji rozpoczęli kampanię, w której nawołują do bojkotowania restauracji Magdy Gessler, która rzekomo podaje w nich foie gras - potrawę ze stłuszczonych wątróbek gęsich.
Potrawa budzi kontrowersje, bo w celu umasowienia produkcji zaczęto stosować barbarzyńskie metody - gęsi były karmione kilka razy dziennie przez metalową rurę, którą wpychano im do żołądka. Właśnie temu sprzeciwia się fundacji Viva! Sęk w tym, że w Polsce taka metoda produkcji foie gras jest zakazana.
Magda Gessler została zatem, jak donos tygodnik Życie na gorąco, niesłusznie oskarżona o promowanie okrucieństwa wobec zwierząt. Wątróbki gęsie w restauracjach Magdy Gessler pochodzą z ekologicznej hodowli pod Inowrocławiem, gdzie gęsi żyją na wolnych wybiegach i nie są tuczone na siłę.
Magda Gessler nie podaje także w swoich restauracjach drobiu z farm przemysłowych ani nie kupuje jajek oznaczonych symbolem "3", które pochodzą od kur hodowanych w ciasnych klatkach. Jeśli oglądacie jej Kuchenne rewolucje to z pewnością wiecie też, że potępia używanie przypraw z dodatkiem szkodliwego glutaminianu sodu.
Wygląda na to, że restauratorka zwyczajnie nie ma sobie nic do zarzucenia. Czemu zatem fundacja Viva! właśnie ją wybrała na bohaterkę swojej głośnej kampanii?
(KSo)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
