Gienek Loska: Ewa Błaszczyk idzie mu z pomocą. "Proszę nam kibicować"
Gienek Loska może wrócić do zdrowia w klinice "Budzik". Informacje skomentowała Ewa Błaszczyk oraz partnerka muzyka.
W połowie maja Gienek Loska udał się na Białoruś, by odwiedzić swoją mamę. Podczas wyjazdu doznał rozległego wylewu krwi do mózgu. Nie obeszło się bez operacji. Niestety, jego stan zdrowia do dzisiaj jest nienajlepszy. Teraz muzykowi pomóc może Ewa Błaszczyk.
ZOBACZ TAKŻE: Ewa Błaszczyk u Ibisza: Długo byłam niedojrzałą osobą
Do tragicznej sytuacji doszło w maju tego roku. Gienek pomoc uzyskał dopiero po 11 godzinach od zdarzenia. Przeszedł operację, ale od tego momentu pozostaje w śpiączce. Fani ciągle łudzą się, że stan zdrowia muzyka wkrótce się poprawi.
Teraz głos w sprawie Loski zabrała Ewa Błaszczyk, która prowadzi klinikę Budzik. Jej córka także zapadła kilkanaście lat temu w śpiączkę, jak zakrztusiła się tabletką. Błaszczyk w rozmowie z "Pomponikiem" powiedziała, że dla Loski jest nadzieja i że jego partnerka może zgłosić go do ich kliniki.
- Każdy może się zgłosić do naszej placówki dla dorosłych w Olsztynie. Istnieje specjalny zespół, który analizuje wszystkie dokumenty i dokonuje medycznej kwalifikacji. Pobyt jest darmowy (...) Jedno wiem, słowa pociechy to marna pociecha. Trzeba działać, liczy się czas - mówi Ewa Błaszczyk w rozmowie z portalem.
W sprawie ewentualnego leczenia Gienka Loski w klinice Budzik, głos zabrała także partnerka Loski, Agnieszka Stawicka. Kobieta nie traci nadziei.
- Oczywiście, że myślałam, o tym, ale to nie takie proste. Na razie transport nie jest dla Gienka wskazany (...) Staramy się na miejscu zapewnić mu to, czego potrzebuje, by spokojnie dochodził do siebie. Czekamy, aż się obudzi, z nadzieją, że to już wkrótce nastąpi. Proszę nam mocno kibicować - powiedziała w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".
Mamy nadzieję, że stan zdrowia Gienka wkrótce się poprawi.