Gigi i Bella Hadid zostały okradzione. Mówią o traumatycznych przeżyciach
Gigi i Bella Hadid niedawno wrzucały na swoje instagramowe profile piękne zdjęcia z greckiego Mykonos. Okazało się, że to tylko ułuda, a modelki przeżyły na wakacjach prawdziwy koszmar.
Siostry Hadid to obecnie jedne z najpopularniejszych i najlepiej opłacanych supermodelek na świecie. Media uważnie śledzą każdy krok Gigi Hadid, chcąc się dowiedzieć kto jest jej nowym partnerem. Życie prywatne jej o rok młodszej siostry, Belli też interesuje opinię publiczną.
Jak większość młodych osób, modelki są aktywne w mediach społecznościowych – w szczególności na Instagramie. Bella Hadid ma na platformie aż dwa konta. Oficjalne oraz takie, na które wrzuca zdjęcia z kamery analogowej. To właśnie na tym drugim profilu gwiazda poinformowała o tym, że siostry Hadid zostały obrabowane podczas wizyty na Mykonos.
Do kradzieży doszło, gdy modelki wraz z przyjaciółmi wyszły na kolację. Kiedy Gigi i Bella Hadid wróciły do wynajmowanej willi, ich rzeczy były rozrzucone, a biżuteria oraz większość markowych ubrań zniknęły.
Gigi Hadid tak komentuje całą sytuację na Instagramie: "Film z Mykonos. Nie dajcie się oszukać Instagramowi. Zostałam okradziona. Nigdy tu nie wrócę. Nie polecam. Wydajcie pieniądze gdzie indziej".
Modelka pewnie myślała, że fani będą jej współczuć. Jednak internauci byli oburzeni zachowaniem Hadid.
"Czyli obwiniasz całe Mykonos, ponieważ zostaliście okradzeni, a w odwecie próbujesz wpłynąć na ich turystykę, mówiąc ludziom, żeby się tam nie udawali?", "Ludzie są codziennie okradani w Nowym Jorku, tam też nie masz zamiaru wrócić?" – to tylko niektóre z reakcji fanów na post Gigi Hadid.
Trwa ładowanie wpisu: instagram