Glenn Close i Amy Adams przeszły niesamowitą metamorfozę
Są nie do poznania
24 listopada na Netfliksie będzie miał premierę film "Elegia dla bidoków", w którym główne role grają m.in. Glenn Close i Amy Adams. To adaptacja książki o tym samym tytule, która znalazła się na liście bestsellerów "New York Timesa". Aktorki zostały tak ucharakteryzowane, że trudno je poznać.
Prawdziwa historia
"Elegia dla bidoków" to oparta na faktach historia J.D. Vance'a, byłego marine'a z południowego Ohio, który studiuje prawo na Yale. Kryzys rodzinny zmusza go do powrotu w rodzinne strony, o których starał się zapomnieć. Vance pochodzi z biednej appalaskiej rodziny, a żeby osiągnąć w życiu sukces, musiał pokonać wiele przeszkód.
Amy Adams jako kobieta po przejściach
Amy Adams wciela się w rolę matki głównego bohatera – uzależnionej od alkoholu Bev. Poznajemy ją gdy jest młodą kobietą. Pod koniec historii jest zniszczona życiem i nałogiem. Adams z drugiej części filmu jest nie do poznania.
Poznalibyście ją?
Ale jeszcze większą metamorfozę przeszła Glenn Close. Aktorka gra babkę głównego bohatera, twardą i inteligentną kobietę, która go wychowała. Charakteryzatorzy dali z siebie wszystko. Pod grubymi szkłami, poszarzałą cerą i sterczącą fryzurą trudno rozpoznać Glenn Close.