Górniak jest nadal w cenie

Mało brakowało, a wystąpiłaby w Tańcu z Gwiazdami. Ostatecznie jednak została w Polsacie i po raz 6 zasiądzie w fotelu jurora programu Jak Oni Śpiewają. Nina Terentiew zdradziła, czym przekonała Edytę do pozostania w Polsacie.

Dyrektor programowa Polsatu, Nina Terentiew, w wywiadzie dla serwisu wirtualnemedia.pl wyznała, że nie mogła wyobrazić sobie mistrzowskiej edycji Jak Oni Śpiewają bez Edyty.

Choć Edyta zasłynęła głównie jako płaczliwa i skandalizująca gwiazdka, która lubi robić szum wokół własnej osoby, Nina Terentiew uznała, że bez niej program nie byłby już taki sam.

Edyta Górniak związała się z naszą stacją w momencie dla siebie dosyć trudnym. Widzowie poznali jej osobowość, jej ciepło, humor i profesjonalizm właśnie w jury "Jak oni śpiewają" i pokochali ją - mówi Terentiew w wywiadzie dla wirtualnemedia.pl.

Edyta Górniak ostatecznie nie zgodziła się wystąpić w jednym z najpopularniejszych programów TVN-u także z innego powodu - TVN, w przeciwieństwie do Polsatu, nigdy nie traktował jej jak gwiazdę.

Z całym szacunkiem dla TVN-u nie pamiętam, aby Edyta w ostatnich latach była tam zaproszona jako śpiewająca gwiazda, a jest jednym z największych polskich głosów. Dlaczego miałaby zatem pobiec tam tańczyć, zostawiając swoją publiczność w "Jak oni śpiewają"? - pyta Nina Terentiew.

Jednocześnie Nina Terentiew zaprzecza, jakoby do pozostania w Polsacie miały zachęcić Edytę Górniak ogromne kwoty pieniędzy, o których niedawno rozpisywały się tabloidy.

Dlatego uśmiecham się, gdy czytam o honorarium Edyty, które rzekomo zaproponowałam jej, aby została w Polsacie, bo nie ma to nic wspólnego z prawdą - mówi dyrektor programowa Polsatu.

Już dziś wiadomo, że 6. edycja Jak Oni Śpiewają będzie ostatnią. Mimo to Edyta nie musi martwić się o zatrudnienie - Nina Terentiew obiecała jej już wieczór kolęd i koncert jubileuszowy z okazji 20-lecia pracy zawodowej podczas imprezy sylwestrowej w Warszawie.

Wygląda na to, że jakkolwiek nie potoczyłyby się losy jej kariery, Edyta Górniak zawsze może liczyć na pomoc Polsatu. Czyżby należała do tych gwiazd, które bez względu na wszystko, zawsze będą warte wszystkich pieniędzy?