Gosia Andrzejewicz: "Moje nogi są szczupłe"!
None
Gosia Andrzejewicz
Piosenkarka wraca i znów wygłasza ciekawe poglądy. Gosia Andrzejewicz postanowiła o sobie przypomnieć. Po kilku miesiącach ciszy, które upłynęły od jej ostatniego singla, artystka udzieliła wywiadu, zapewniając, że nadal jest aktywna zawodowo.
Przy okazji odniosła się do plotek na temat rozbieranej sesji z jej udziałem. Czy zobaczymy ją wkrótce nago?
Gosia Andrzejewicz
Wizerunek sceniczny Gosi? Bardzo krótkie sukienki, dzięki którym eksponowała nogi. Chętnie pojawiała się w kusych ubraniach na koncertach oraz oficjalnych imprezach. Nie przeszkadzało jej, że akurat ta część ciała nie należała do jej największych atutów.
Gosia Andrzejewicz
Andrzejewicz twierdziła, że ma się czym chwalić i konsekwentnie to robiła. Nic dziwnego, że zaskoczyło ją pytanie dziennikarza Życia na gorąco, w którym sugerował on, że Gosia nie wystąpiła w rozbieranej sesji, bo... ma za grube nogi.
Gosia Andrzejewicz
Ha, ha, ha. Nic mi o tym nie wiadomo. Moje nogi są szczupłe. Poza tym, gdyby z moją figurą było coś nie tak, to nikt nie proponowałby mi tego typu sesji. Tak więc jest to kolejna nieprawdziwa plotka. To ja zawsze odmawiałam udziału w tego typu sesjach - wyznała.
Gosia Andrzejewicz
Andrzejewicz nie ma do tej pory na koncie rozbieranej sesji dla męskiego magazynu. Żałujecie? Chcielibyście ją zobaczyć?