Grażyna Torbicka opiekuje się chorą teściową

Prezenterka i jej mąż każdą wolną chwilę spędzają w szpitalu. Małżeństwo przeżywa trudne chwile w związku z chorobą mamy Adama Torbickiego.

Grażyna Torbicka nie tylko wspiera męża, ale sama bardzo angażuje się w pomoc, zadając tym samym kłam o kiepskich relacjach pomiędzy synowymi i teściowymi.

Dziennikarka bardzo lubi mamę Adama, a przede wszystkim jest jej wdzięczna za to, na jakiego mężczyznę go wychowała.

Grażyna i Adam są małżeństwem od ponad trzydziestu lat. Ich związek mógłby uchodzić za wzór dla innych par show-biznesu. Nie mają na koncie żadnych skandali, a za każdym razem, gdy pojawiają się na salonach, wyglądają jakby byli świeżo poślubieni.

To nie jest miłość na pokaz. Parę łączy wyjątkowa relacja oparta na przyjaźni i zrozumieniu. Oboje są również bardzo związani ze swoimi rodzinami. Nic dziwnego, że wiadomość o chorobie mamy Adama bardzo ich zasmuciła.

Torbicki pochodzi z rodziny lekarzy. Rodzice znanego i cenionego profesora kardiochirurgii również poświęcili się medycynie. Mama Adama jest profesorem pediatrii. Oprócz tego skończyła konserwatorium w klasie fortepianu. To dzięki niej mąż Grażyny zapałał miłością do muzyki. Dziennikarka nigdy nie ukrywała, jak bardzo podziwia teściową.

Oboje ją uwielbiają, to niezwykła kobieta - powiedziała "Na żywo" znajoma Torbickich.

Grażyna sporo czasu spędza obecnie w szpitalu przy łóżku chorej. Stan mamy Adama jest określany jako poważny. Rodzina stara się jednak nie poddawać.

Przed zbliżającymi się świętami wszyscy wspominają czasy, gdy spotykali się w domu państwa Torbickich wypełnionym rozmowami o muzyce i medycynie.

Prezenterka ma nadzieję, że jej teściowa szybko wróci do zdrowia oraz do domu, gdzie znów będzie roztaczać wokół siebie ciepłą atmosferę.