Grażyna Wolszczak pozuje uśmiechnięta i narzeka na los artystów. Jej koleżance nie będzie miło
Aktorka w czasie pandemii nie mogła narzekać na brak zajęć. Wiosną ubiegłego roku przejęła siedzibę teatru Tomasza Karolaka, aby stworzyć tak własną scenę. Wolszczak jest jednak świadoma, że nie każdy artysta ma tyle szczęścia co ona.
Grażyna Wolszczak dała się poznać jako "rekin biznesu", gdy w kwietniu 2020 r. okazało się, że za plecami Tomasza Karolaka planuje przejąć budynek, w którym mieścił się Teatr IMKA. Aktorka zawiązała umowę z właścicielem budynku i po kilku miesiącach remontów jest gotowa do przyjęcia widzów. Można więc uznać, że czas pandemii był dla niej łaskawy. W przeciwieństwie do wielu jej kolegów z branży.