Grzegorz Hyży zazdrosny o żonę. Ingeruje w jej stylizacje
Agnieszka Hyży to jedna z najseksowniejszych polskich celebrytek. Nic dziwnego, że jej mąż, Grzegorz Hyży, wolałby, aby nie pokazywała swoich atutów całemu światu. Na tym polu czasem dochodzi między nimi do spięć.
Prezenterka nie stroni od pokazywania zgrabnych nóg i pięknego dekoltu. Grzegorz nie ma nic przeciwko, pod warunkiem, że towarzyszy małżonce podczas wyjścia, na które zakłada skąpe stroje. Gorzej, gdy Agnieszka chce wyjść sama, a niekoniecznie zmienia sposób ubierania się.
- Grześkowi zdarza się mnie strofować, że mam za krótką sukienkę podczas jakiegoś wyjścia. Na ogół nie ma go wówczas ze mną, ale gdy wracam do domu, to słyszę pytania w stylu: krótszej sukienki nie było?! lub większego dekoltu nie można było mieć? On lubi jak wyglądam seksownie, ale tylko, gdy wychodzę z nim. Jeśli idę sama, to już niekoniecznie - powiedziała "Faktowi" Hyży.
Dziwicie się mu?