Anna Iberszer
Iberszer w dniu, na który miała wyznaczoną datę porodu, udała się do teatru, by podziwiać na scenie swojego męża, Tomasza Drabka. Już podczas trwania przedstawienia źle się poczuła.
Anna poczekała do końca spektaklu i mimo iż szpital był tuż obok, poprosiła męża, by wrócili jeszcze do domu oddalonego 20 kilometrów od centrum Warszawy.