Gwiazda "Zatoki serc" zapadła w śpiączkę. Nie wie, że w tragicznym wypadku zginęli jej najbliżsi
Jessica Falkholt uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu. Kolizji nie przeżyli jej rodzice, ani 21-letnia siostra. Aktorka została przywieziona do szpitala w stanie krytycznym i przeszła operację. Co mówią lekarze?
Jessica Falkholt w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia miała poważny wypadek samochodowy. Do tragedii doszło na Princes Highway w Mondayong w Nowej Południowej Walii w Australii. Samochód prowadzony przez ojca aktorki zderzył się czołowo z innym pojazdem. Rodzice Falkholt zginęli na miejscu, a siostra zmarła w wyniku odniesionych ran. Nie żyje także kierowca drugiego auta. Ofiary trzeba było identyfikować po dokumentacji dentystycznej, gdyż ich ciała doszczętnie spłonęły. Aktorka obecnie jest w śpiączce, nieświadoma tego, że jej najbliżsi zginęli w wypadku.
- Przez jakiś czas nie dowiemy się zbyt wiele o stanie Jessiki. Neurochirurg przyszedł i powiedział, że operacja poszła dobrze. Teraz należy czekać. Może być w śpiączce przez tygodnie, a nawet miesiące, wciąż ma obrzęk mózgu - powiedział krewny gwiazdy w "Daily Mail Australia".
- Lekarze jeszcze nie byli w stanie przetestować jej mózgu, prawdopodobnie będą musieli poczekać tydzień lub dwa i zobaczyć, jak zareagował na operację - dodał mężczyzna.
Jessica Falkholt to aktorka znana z serialu "Zatoka serc", najdłużej emitowanego australijskiego serialu. W swoim dorobku ma także role w takich produkcjach jak: „Tricky Business” i "Harmony".