Gwiazdy, których się wstydzimy
None
Feel
Szturmują listy przebojów nieprzerwanie od wielu miesięcy. Goszczą na łamach poczytnych magazynów, udzielają wywiadów, piszą blogi i bywają na branżowych imprezach. Robią wszystko by zaistnieć – począwszy od nagrywania płyt i intensywnego koncertowania po publiczne wygłupy, prowokowanie i wywoływanie skandali.
Dziennik.pl opublikował listę dziewięciu artystów, których wartość dokonań artystycznych poddana jest w wątpliwość. Czy mieliby się czym poszczycić przed zagraniczną publicznością?
Piotr Kupicha
Bezkonkurencyjny okazał się zespół Feel. Pojawił się nagle i szybko zdobył popularność, która przełożyła się na spore dochody ze sprzedaży płyt. Intensywne trasy koncertowe oraz licznie zdobywane nagrody szły w parze z częstymi wpadkami. Mylenie nazw miejscowości lub ich zwyczajne zapominanie, nagminne spóźnianie się czy nie wywiązywanie z obietnic. Gwiazda Feel rozbłysła szybko na polskim niebie, ale nie zanosi się by blask dotarł poza granice kraju.
Sara May
Kasia Szczołek, posługująca się pseudonimem Sara May wypłynęła nie za sprawą niebywałego talentu wokalnego, który bezkrytycznie sobie przypisuje, lecz dzięki bezpardonowemu obrażaniu polskich gwiazd.
Sara May
Burza wokół jej osoby przybrała na sile. Internauci odwiedzający jej blog uważają, iż wątpliwy talent wokalny, Sara nadrabia wytykając błędy i niedociągnięcia oraz obrażając. Wywołała fale komentarzy i uzyskała zamierzony efekt - zaczęto kojarzyć jej nazwisko.
Edyta Górniak
Edyta Górniak na początku lat 90-tych była nadzieją polskiej fonografii. Drugie miejsce na konkursie Eurowizji było niebywałą szansą na międzynarodową karierę.
Edyta Górniak
Edyta wydała w Polsce świetny album, po czym wyjechała "za chlebem" na zachód. Udało jej się na chwilę zagościć w świadomości mieszkańców Skandynawii, pojawiła się na listach przebojów w krajach azjatyckich. W ostateczności szansa na światowy sukces przepadła, a dziś Edyta jest stałym rezydentem telewizyjnych show i bohaterką niezliczonych artykułów w prasie opisujących jej burzliwe życie osobiste.
Gosia Andrzejewicz
Gosia Andrzejewicz największe grono wielbicieli ma bez wątpienia wśród uczniów szkół podstawowych, którzy za swą lojalność i uwielbienie do osoby piosenkarki mogą poszczycić się przynależnością do elitarnego klubu Gosiomaniaków.
Gosia Andrzejewicz
Słów krytyki w stosunku do jej wątpliwych możliwości wokalnych nie szczędziła jej Ela Zapendowska. Wokalistka oświadczając, iż nie zaśpiewa na żywo w trakcie opolskiego festiwalu udowodniła, iż nauczycielka emisji głosu miała rację! Czy można zatem wyobrazić sobie Gosię uczestniczącą w ogromnych, międzynarodowych muzycznych przedsięwzięciach?
Michał Milowicz
Polski Elvis Presley od lat czaruje żeńską część widowni. Elektryzujące show w wykonaniu Michała Milowicza, śpiewającego aktora nie przynosi zamierzonych efektów.
Michał Milowicz
Energiczne potrząsanie biodrami w takt muzyki wykonywanej niegdyś przez Króla Rock and Rolla budzi jedynie niesmak i rozbawienie. Wielbiciele prawdziwego Elvisa Presleya zapewne byliby bardzo niezadowoleni z dokonań miernej podróbki. Ameryka Milowicza zapewne nie kupi!
Ich Troje
Kolejnym kandydatem w opinii Dziennik.pl do odniesienia spektakularnej porażki na międzynarodowej arenie jest dotychczasowy pupil Polaków, zespół Ich Troje.
Ich Troje
Michał Wiśniewski usilnie starał się pokazać rodakom, iż Europa czeka na niego z otwartymi ramionami. Trzykrotne próby podbicia zachodu na drodze udziału w Eurowizji nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Niedoceniony, poniósł sromotną klęskę. Czerwonowłosy lider zmuszony został do schowania aspiracji i marzeń głęboko do kieszeni.
Isis Gee
Isis Gee, Amerykanka o ciepłym, łudząco podobnym do Sade głosie liczyła, iż od Polski rozpocznie podbój muzycznego świata.
Isis Gee
Isis, która naprawdę nazywa się Tamara Gołębiowska boleśnie odczuła skutki chwilowej popularności. Okrzyknięta polską Daną International, na konkursie Eurowizji zajęła drugie miejsce... od końca! Polska nie doceniła talentu egzotycznej wokalistki. Europa również.
Piotr Rubik
Złośliwi mówią, iż stworzył on nowy gatunek muzyki. Piotr Rubik, uznany za twórcę sacro-polo, swoimi oratoriami szybko podbił serca Polaków w różnym przedziale wiekowym.
Piotr Rubik
Mało kto pamięta, iż ten płowowłosy niegdyś wokalista to nadworny kompozytor polskich wykonawców. Wiedza ta schodzi na plan dalszy w konfrontacji z obecnymi dokonaniami wybitnego dyrygenta. Polska pokochała go bezwarunkowo. Reszta świata raczej go nie kupi.
Justyna Steczkowska
Pochodzi z licznej i niebywale muzykalnej rodziny. Justyna Steczkowska święciła sukcesy w połowie lat 90-tych. Komponowała, pisała, grała na skrzypcach. Należała do grona najciekawszych osobowości polskiej sceny.
Justyna Steczkowska
Z upływem lat z utalentowanej wokalistki o ciekawym, niekiedy trudnym repertuarze przeistoczyła się w gwiazdę podrzędnych programów rozrywkowych. Czyżby wypaliła się jako artystka, nie mając nam nic więcej do zaoferowania? Porażka na konkursie Eurowizji potwierdziła, iż również u zachodnich sąsiadów nie znajdzie zrozumienia dla swojej sztuki.