[GALERIA]
W kościele parafialnym pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia NMP w podwarszawskiej Górze Kalwarii odbyły się uroczystości pogrzebowe Witolda Pyrkosza. Aktor był związany z miejscowością przez ostatnie 20 lat. Dodatkowo przez dwie kadencje reprezentował gminę w radzie powiatu piaseczyńskiego.
Artystę pożegnała rodzina, bliscy, fani, przyjaciele oraz tłum gwiazd. Nie zabrakło obsady "M jak miłość". W ostatniej drodze towarzyszyli mu m.in. Teresa Lipowska, bracia Mroczkowie, Andrzej Młynarczyk, Małgorzata Kożuchowska, Joanna Koroniewska, Małgorzata Pieńkowska, Barbara Kurdej-Szatan, Dominika Ostałowska i wiele innych.
Witold Pyrkosz zmarł 22 kwietnia po długiej chorobie. Miał 90 lat.
Małgorzata Kożuchowska
Witold Pyrkosz urodził się 24 grudnia 1926 r. w Krasnymstawie, choć w jego dokumentach jako data urodzenia figuruje 1 stycznia 1927 r. W książkowym wywiadzie-rzece pt. "Podwójnie urodzony" (2009), aktor opowiedział m.in. o swej babce Bronisławie, która nie mogąc pogodzić się z faktem, że jej wnuk przyszedł na świat w Krasnymstawie, a nie we Lwowie, dokonała zmiany w akcie urodzenia. W rezultacie aktor we wszystkich dokumentach ma wpisany Lwów i datę 1 stycznia 1927.
Teresa Lipowska
Studiował w krakowskiej Państwowej Wyższej Szkole Aktorskiej, którą ukończył w 1954 roku. Rok później debiutował na scenie Teatru im. Żeromskiego w Kielcach. Potem znalazł się w zespole nowej sceny - Teatru Ludowego w Nowej Hucie. Brał udział w przedstawieniu inauguracyjnym, grał wtedy Morgala w "Krakowiakach i góralach" Wojciecha Bogusławskiego w inscenizacji Leona Schillera i reżyserii Wandy Wróblewskiej (1955). Na nowohuckiej scenie współpracował przede wszystkim z Jerzym Krasowskim, a także z Krystyną Skuszanką. W ich inscenizacjach stworzył pierwsze znakomite kreacje.
Kacper Kuszewski
Aktor ma na swoim koncie ok. 50 ról w Teatrze Telewizji, z którym był związany od lat 60. Na małym ekranie zagrał m.in. w "Braciach Lautensack" Liona Feuchtwangera (reż. Juliusz Burski, 1969), rolę tytułową w "Romulusie Wielkim" Friedricha Duerrenmatta (reż. Krasowski, 1972), Napoleona w spektaklach Wiesława Wodeckiego - "Mąż przeznaczenia" George'a Bernarda Shaw (1972) i "Zbieg z wyspy św. Heleny" Theo Fleischmana (1972), a także główną postać detektywa Marlowe'a w "Długim pożegnaniu" wg Raymonda Chandlera (reż. Stefan Szlachtycz, 1982).
Dominika Ostałowska
Pyrkosz jest jednak przede wszystkim nazywany "królem polskich seriali". Był znany m.in. z "Janosika", "Czterech pancernych i psa", "M jak miłość", "Vabanku". Odznaczony Krzyżem Kawalerskim i Złotym Krzyżem Zasługi, nagrodzony m.in. Telekamerą, Super Wiktorem.
Joanna Koroniewska
Najbardziej jednak był znany z roli sympatycznego Lucjana w hicie TVP2 "M jak miłość". To właśnie twórcy serialu poinformowali na Facebooku o śmierci aktora.
- Odszedł cudowny Człowiek, nasz wspaniały Mistrz i wielki Przyjaciel. A wraz z nim odeszła cząstka każdego z nas... Pozostaje ogromna pustka, nieopisany smutek i żal. Dziękujemy Ci Witku za każdą piękną chwilę. Będziemy bardzo tęsknić i nigdy nie zapomnimy - napisali twórcy.
Barbara Kurdej-Szatan
Aktor zawsze miał poczucie humoru i dystans do siebie. Był przez to niezwykle lubiany i szanowany w branży. W jednym z wywiadów przyznał: - Nie byłem wysokim, przystojnym brunetem, a podobały mi się dziewczyny i jakoś trzeba było sobie radzić. "Radzić" oznaczało wykorzystywać popularność zyskaną dzięki rolom filmowym w podrywach.
Marcin Mroczek
Pyrkosz potrafił być też również charakternym człowiekiem. - Oglądam ten serial i myślę: "Jaki ten Lucjan dobry, jaki miły, jaki spokojny...". Szkoda, że Witek nie przypomina go w naszym codziennym życiu. Może kiedyś taki był. Teraz bardzo łatwo wpada w złość, irytuje się, ma pretensje. Na przykład o to, że nie powiedziałam mu o jakichś domowych sprawach... - mówiła w jednym z wywiadów żona Pyrkosza.
Stefan Friedmann
Krystyna Pyrkosz spędziła z mężem 54 lata. Zawsze byli sobie bliscy i wspierali się w trudnych momentach. - Ja nie wiem, co ja teraz zrobię. Najchętniej to bym się położyła obok męża i żeby nas razem pochowali. Ja się wykończę. Długo to nie potrwa… - powiedziała kilka dni po śmierci męża w jednym z wywiadów.
Małgorzata Pieńkowska
Tworzyli związek idealny. - Ja byłam samodzielną kobietą przez całe życie. No, ktoś to musiał ciągnąć wszystko - od spraw organizacyjnych do życiowych. Wszystko było na mojej głowie, bo miałam artystę w domu. Zawsze dawałam sobie radę, a teraz się rozsypałam... Ale będzie dobrze, nie ma innej opcji, choć już niestety nie ma mi kto mówić: "będzie dobrze". Nie wiem... Nie wiem, czy mnie szlag nie trafi. Każde serce ma jakąś wytrzymałość. Choć mąż powtarzał, że ma serce jak dzwon, prawda? - wspominała relacje z mężem, Krystyna Pyrkosz.
Krystyna Pyrkosz
Spodziewała się, że w każdej chwili może otrzymać telefon ze szpitala z najgorszą informacją. - Po prostu dostał zapalenia płuc. Pojechał do szpitala, leżał na OIOM-ie przez trzy tygodnie i trzy dni. Pojechał z zapaleniem płuc, a w szpitalu miał dwa razy zatrzymanie akcji serca. Jeszcze był świadom i wtedy nagle dostał udaru... To była kropka nad i. Przez tydzień nie miał świadomości. Nie było z nim już kontaktu. Lekarze rozmawiali ze mną, wiedziałam, co się stanie... - mówiła.
Hanna Mikuć
- Witold Pyrkosz był obdarzony poczuciem humoru i wewnętrznym ciepłem. Trudno będzie się pogodzić z jego odejściem - powiedziała Wanda Zwinogrodzka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Katarzyna Cichopek
W jednym z kilku przemówień podczas mszy Pyrkosza wspominał Kacper Kuszewski. - Żegnamy kogoś więcej. Zapamiętamy ogromne poczucie humoru, uszczypliwość pana Witolda. Było w tym coś młodzieńczego. Większość tych żartów nie nadawała się do cytowania na tej uroczystości. Te żarty były pełne uszczypliwości, sarkazmu, ale ci którzy go znali wiedzieli, że są to słowa pełne ciepła - powiedział aktor.
Teresa Lipowska
Serialowa Barbara Mostowiak była nazywana często "trzecią żoną" Witolda Pyrkosza. Aktorów łączyła wyjątkowa więź.
Andrzej Młynarczyk
Był aktywny zawodowo do samego końca. - Praca i jeszcze raz praca. Coś robić. Coś robić, inaczej przestaje się żyć - mówił w dzień jubileuszu swoich 90. urodzin, które obchodził w grudniu ubiegłego roku. Otrzymał wiele nagród - np. Telekamerę, SuperWiktora i Złote Spinki - oraz odznaczeń, w tym Krzyż Kawalerski i Złoty Krzyż Zasługi.
Witold Pyrkosz
Witolda Pyrkosza pożegnał kultowy muzyczny motyw z filmu "Vabank".