Gwiazdy TVP kontra WOŚP 2019. Rok temu "zapomniały" o akcji. Jak jest teraz?

Ponad dwa lata temu Telewizja Polska pod przewodnictwem Jacka Kurskiego odwróciła się od fundacji Jerzego Owsiaka, na czym skorzystał TVN, transmitujący działania wolontariuszy. W pomoc charytatywną bardzo zaangażowały się gwiazdy TVN-u - albo kwestowały na ulicach, albo oddały masę oryginalnych rzeczy na aukcje charytatywne. A co z gwiazdami TVP?

Wygląda na to, że przyjęły zeszłoroczną krytykę i tym razem nie zważały na "zimną wojnę" pomiędzy telewizyjnymi gigantami. Kwestowały, wspierały Owsiaka fantami wystawionymi na licytacjach, na ich profilach w mediach społecznościowych znalazły się charakterystyczne serduszka, a na InstaStory można było zobaczyć zdjęcia zachęcające do udziału akcji. To się chwali!

Na uznanie zasłużyła Monika Zamachowska - prezenterka rok temu ani słowem nie wspomniała o WOŚP, za to w tym dzielnie kwestowała na ulicach. Pomimo chłodu pisała na swoim instagramowym profilu o cudownej atmosferze.

Basia Kurdej-Szatan jest związana z TVP jako aktorka serialowa oraz prowadząca show "The Voice of Poland" i dziecięcą wersję programu. Z drugiej strony pozostaje twarzą Play, marki, która bardzo zaangażowała się w działalność WOŚP, więc gwiazdy na świętowaniu finału zabraknąć nie mogło. Na jej profilu na Instagramie znalazło się nawet zdjęcie z Owsiakiem. To oczywiście nie wszystko.

Fani ślicznej, sympatycznej Szatan w ramach akcji mogą wylicytować kolację u jej boku. Warto dodać, że obecnie szansę na wieczór w towarzystwie Basi ma raczej bogaty wielbiciel lub wielbicielka - stawka to bowiem ponad 20 tys. zł!

Z "The Voice of Poland" związany jest także Tomasz Kammel, który pojawił się w jednym ze sztabów. Zdjęcie uśmiechniętego przystojniaka znajdziecie na jego InstaStory. Z kolei Marzena Rogalska z "Pytania na śniadanie" ma ambitny plan do wykonania - wieczorny spektakl, w którym gra jedną z ról, a następnie koncert Krzysztofa Zalewskiego w ramach WOŚP - tym razem jako widz.

Marcelina Zawadzka na swoim InstaStory przypomniała o licytacji pięknej, czerwonej sukienki projektu Violi Piekut. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" wyglądała w niej oszałamiająco, ale czas, by kreacja trafiła do nowej właścicielki. Obecnie za mini trzeba zapłacić 1 tys. zł.

Anna Popek, jedna z twarzy TVP, w mediach społecznościowych chwali się fotkami z urlopu, o finale znanej akcji charytatywnej nie wspomina. Wybrała się do Dominikany, uciekając od polskiego mrozu. Dziennikarka w 2014 roku oddała na aukcje WOŚP książki i naszyjnik, rok temu w dzień wielkiego finału pokazywała uroczy makijaż, a teraz pomija temat milczeniem.

Izabella Krzan w tym roku zrezygnowała ze wspierania WOŚP? Na jej instagramowym profilu nie ma na ten temat ani słowa, nie przeznaczyła też nic na aukcję. Dwa lata temu wystawiła kolekcję biżuterii, za którą zapłacono ponad 1,6 tys. zł. Wtedy była jednak nie współprowadzącą show TVP "Koło fortuny", ale świeżo wybraną Miss Polonia. To nie był jej ostatni raz, gdy wspierała potrzebujących. Krzan działa charytatywnie, np. pomagając fundacjom opiekującym się zwierzętami. Niestety, o WOŚP nic nie wspomina.

O akcji w mediach społecznościowych nie pisze też Marta Manowska. Prowadząca program "Rolnik szuka żony" zachęca do wysyłania SMS-ów, ale nie na szczytny cel, a siebie samą - chodzi o konkurs magazynu "Tele Tydzień", w którym nagrodą jest statuetka Tele Kamery i tytuł osobowości telewizyjnej.

TVP po raz ostatni transmitowała wyjątkowe wydarzenie, czyli finał akcji Jurka Owsiaka, w 2016 roku. Wówczas jednak stacja przemilczała fakt, że pobity został kolejny rekord - zebrana kwota wyniosła aż 44 mln zł. Finał WOŚP 2017 pokazała już stacja TVN, a konkurencja, która przecież powinna być telewizją dla nas wszystkich, skoro nosi miano publicznej, "zapomniała" o imprezie.

Milczeniem pominięto i wielki finał WOŚP, i ogłoszenie wyniku akcji, budząc tym samym skrajne emocje. W 2018 roku tematowi poświęcono odrobinę, naprawdę odrobinę czasu antenowego - o akcji prezenterzy TVP mówili przez minutę. W materiale podano jedynie suche fakty.