Gwiazdy w obronie Sądu Najwyższego

Pomysł Prawa i Sprawiedliwości dotyczący zmian w sądownictwie spotkał się z wieloma protestami i głosami krytyki. Kiedy w czwartek Komisja Senacka przyjmowała bez poprawek ustawę o Sądzie Najwyższym, przed Pałacem Prezydenckim oraz Sejmem pojawiły się tłumy. Wśród zebranych osób nie zabrakło gwiazd, które wyraziły swój sprzeciw wobec działań PiS-u. Zobaczcie naszą galerię!

Aktorka regularnie angażuje się w sprawy społeczne i już wielokrotnie wychodziła na ulice Warszawy. Cielecka dodała na Facebooka zdjęcie z mocnym komentarzem.

"jestem przerażona i bardzo smutna. rozczarowana. zdeterminowana a jednak bezradna wobec bezwzględnego walca, jaki miażdży najważniejsze wartości. nasz wspaniały, dynamiczny i otwarty kraj zamienia się w odizolowany folwark czarno-białej opcji. niech tak się nie stanie! nieswojo mi, zaczynać w takim czasie urlop i cieszyć się odpoczynkiem. niech to nie będzie ostatnie lato przed długą, ciemną zimą..." (pisownia oryginalna-red.) - napisała.

Wśród wielu protestujących nie zabrakło Krystyny Jandy, która przyszła w towarzystwie m.in. Rafała Mohra.

Zmiany w sądownictwie nie spodobały się wielu artystom, którzy do tej pory starali się nie uczestniczyć w licznych, ostatnimi czasy, protestach i wiecach. Julia Kamińska przyszła pod Sejm ze swoim partnerem.

Również para dziennikarzy postanowiła przyłączyć się do protestujących.

Projektant podczas czwartkowego wieczoru był wyjątkowo aktywny w mediach społecznościowych.

Dziennikarka od dłuższego czasu krytykuje pomysły Prawa i Sprawiedliwości, dlatego nie mogło jej zabraknąć podczas czwartkowych manifestacji. Hanna opublikowała na Instagramie zdjęcie z mocnym komentarzem.

"Nie pozwólmy na to aby jeden poseł zawłaszczał naszą wolność i "bez żadnego trybu" łamał Konstytucję! Nie pozwólmy przenieść Polski na Białoruś! Nie pozwólmy stworzyć atrapy sprawiedliwości w miejsce niezawisłych Sądów! Walczmy o naszą wolność, póki jeszcze możemy"

Modelka przebywa obecnie z Kubą Wojewódzkim na wakacjach w Japonii. Jednak Kaczoruk chciała być solidarna z protestującymi gwiazdami i opublikowała zdjęcie z wymownym komentarzem: "Quo vadis Polsko?".

Wśród licznych gwiazd pojawiła się również popularna blogerka modowa.

Do licznego grona protestujących dziennikarzy dołączył Mateusz Hładki.