Hanna Gucwińska nie pojawi się na pogrzebie męża. Nawet o nim nie wie
7 stycznia odbędzie się pogrzeb Antoniego Gucwińskiego. Jak podaje jeden z tabloidów, w uroczystościach nie weźmie jednak udziału wdowa po wieloletnim dyrektorze wrocławskiego zoo. Hanna Gucwińska nie została poinformowana o pochówku męża.
Niemal miesiąc po śmierci, 7 stycznia, odbędzie się pogrzeb Antoniego Gucwińskiego. Uroczystości pogrzebowe gospodarza programu "Z kamerą wśród zwierząt" rozpoczną się mszą świętą w katedrze wrocławskiej. Następnie Antonii Gucwiński zostanie pochowany w Alei Zasłużonych Cmentarza Osobowickiego.
Jak informuje "Super Express", w ostatnim pożegnaniu wieloletniego dyrektora wrocławskiego zoo nie weźmie udziału Hanna Gucwińska. Kobieta, która wciąż przebywa w szpitalu po tym, jak sama zachorowała na COVID-19, nie została nawet poinformowana o pogrzebie męża. Tak zdecydowali lekarze, którzy z uwagi na jej stan, odcięli ją od informacji zewnętrznych.
"To był makabryczny obraz". Gucwińscy o niebezpiecznych momentach w programie
Jak zdradził w rozmowie z "Super Expressem" przyjaciel małżonków, stan Gucwińskiej jest już stabilny, a kobieta pokonała wirusa. Mimo to nie na tyle dobry, by mogła opuścić szpital, w którym przebywa od 13 grudnia. Według nieoficjalnych informacji gazety, Hanna Gucwińska "nie rozmawia o mężu, nie pyta o niego".
Przypomnijmy, że początkowo pogrzeb Antoniego Gucwińskiego planowany był na 17 grudnia. Zdecydowano się go jednak przełożyć tak, by umożliwić wdowie udział w pochówku. Kilka dni po śmierci męża, z objawami zapalenia płuc, do szpitala trafiła także Gucwińska.
Według "Super Expressu", pogrzeb Gucwińskiego zostanie najprawdopodobniej nagrany. "Gdy Hanna Gucwińska poczuje się lepiej, będzie mogła obejrzeć zapis z uroczystości" - czytamy w gazecie.