Hanna Lis gorzko o sytuacji politycznej w Polsce. "Partia rządząca narusza prawa nie tylko kobiet"
W rozmowie z naszym dziennikarzem, Piotrem Grabarczykiem, telewizyjna gwiazda opowiedziała o tym, co sądzi o sytuacji politycznej w Polsce. Hanna Lis gorzko komentuje poczynania partii rządzącej. Zobaczcie nasz wywiad!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Hanna Lis współpracowała z Telewizją Polską od 2007 do 13 stycznia 2016 roku, kiedy to została zwolniona z "Panoramy" w TVP2. Dziennikarka nie ukrywa swojego zdania na temat partii rządzącej i chętnie komentuje sytuację społeczno-polityczną w kraju, zwłaszcza jeśli w grę wchodzą kwestie dotyczące praw kobiet. Zdarza się, że Hanna Lis przez otwarte deklarowanie poglądów jest atakowana przez internautów.
- Mam wrażenie, że ta druga strona, która chciałaby nasze prawa ograniczyć i okroić stała się dość aktywna. Co mnie bardzo martwi - powiedziała dziennikarka. - Czasem postuję na Instagramie, zdarza mi się zająć stanowisko w sprawach, które są dla mnie ważne jako obywatela tego kraju. I wtedy widzę wpisy: "Pani jest aborcjonistką". Więc drodzy państwo, ja nie jestem aborcjonistką, nigdy bym nie zdecydowała się na aborcję. Natomiast nie czuję, aby ktokolwiek miał prawo decydować o kobietach - podsumowała.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.