Tak wyglądała w dzieciństwie. Hanna Śleszyńska nie zapomniała o fotkach synów

Pierworodnego Mikołaja Hanna Śleszyńska urodziła w 1985 r., po ślubie z aktorem Wojciechem Magnuskim. Jakub przyszedł na świat 10 lat później, jest owocem miłości aktorki i Piotra Gąsowskiego. Młodszy syn poszedł w ślady rodziców i skończył Akademię Teatralną z kolei starszy wybrał karierę naukową w zakresie neurokognitywistyki.

Gwiazda serialów: "Daleko od noszy" i "Rodziny zastępczej" często była tylko gościem we własnym domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Ja próbowałam te moje niedostatki czasowe zawsze jakoś nadrabiać tym, że rozpieszczałam synów. Na pewno jest to problem, żeby jakoś wyważyć, gdzie mają być jakieś wymagania i ta miłość, i jak być matką. Ja się śmieję, że gram matki w teatrze czy w serialach, które są okropne, nadopiekuńcze, takie wtykające się i czasami u siebie widzę, że zaczynam być na życie taka. Nie jest łatwo być matką - wyznała w "Dzień Dobry TVN".

Mimo tych macierzyńskich "mankamentów" Mikołaj bardzo dobrze wspomina dorastanie. Problemu nie widzi także jego młodszy brat.

- Nie mieliśmy mamy na okrągło w domu, więc też nie zdążyliśmy się mamą znudzić nigdy. Zawsze mieliśmy pewnego rodzaju niedostatek mamy, ale to nie było tak, że to na nas się odbiło w jakikolwiek sposób - stwierdził Jakub Gąsowski.

Z okazji Dnia Dziecka Hanna Śleszyńska podzieliła się z fanami kilkoma prywatnymi zdjęciami synów. Kolekcję otwiera archiwalna fotka aktorki z dzieciństwa.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.