Harry Styles śpiewa o seksie i smutku. A na okładce pozuje bez koszulki
Harry Styles z dawnego One Direction wrócił na okładkę Rolling Stone, tym razem bez koszulki. Okładka i wywiad to zapowiedź jego drugiego solowego albumu.
Harry Styles nie zdradził wiele na temat nowego krążka. Nie jest jeszcze potwierdzona dokladna data wydania. Ale już dziś możemy się dowiedzieć, że cały album jest praktycznie o uprawianiu seksu i byciu smutnym.
Skąd ten nastrój? Wiele może tłumczyć sam "proces twórczy". Styles powiedział, że przez cały czas zażywali psychodeliczne grzyby, leżeli na trawie i słuchali albumu Paula McCartneya. Oczywiście żadna rozmowa z Harrym nie może się odbyć bez pytania o zespół One Direction, póki jego fano wciąż go pamiętają. Dziennikarz zapytał piosenkarza o szanse na powrót.
Nie wiem. Ale nie sądzę, bym powiedział "nigdy". Jeśli kiedyś nastąpi czas, w którym wszyscy będziemy chcieli to zrobić, to będzie właśnie TEN czas. Bo to nie może być nic innego niż my stwierdzający któregoś dnia "ej, to było super, potwórzmy to!". Ale póki co, cieszę się, że robię własną muzykę i eksperymentuję. Za bardzo, by teraz robić tył zwrot - powiedział Harry.
Tu zobaczycie zdjęcia z sesji:
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram