I wszystko jasne. Meghan potwierdziła swój nowy związek
Dopiero co w sieci zaczęły krążyć zdjęcia paparazzi, na których widać jej męża z celebrytką. Paparazzi nie próżnowali i przyłapali też Meghan z partnerem. Tym samym wiadomo już, że romans z Machine Gun Kelly to nie bujda.
Po rozstaniu Meghan Fox i Briana Austina Greena ruszyła lawina domysłów, czy mają już nowych partnerów. Małżonkowie, którzy jeszcze oficjalnie nie dostali rozwodu, podobno już ulokowali swoje uczucia. Pisaliśmy wam, że Brian został przyłapany z Courtney Stodden. Nie minęło wiele czasu, żeby i Meghan dała się sfotografować u boku znanego gwiazdora.
Zobacz: Ben Affleck zostanie po raz kolejny ojcem?
W maju tego roku Meghan ogłosiła, że ona i Brian są w separacji. Byli ze sobą prawie dekadę i nie uniknęli kryzysów. W 2015 r. Meghan już raz oznajmiła, że rozwodzi się z mężem, ale do rozpadu związku jednak nie doszło (choć papiery rozwodowe leżały już w sądzie).
Gdy Brian potwierdził, że tym razem naprawdę ich drogi się rozchodzą, ruszyła lawina spekulacji. Mówiło się, że Meghan romansuje z Machine Gun Kelly, czyli Colsonem Bakerem.
Aktorka wystąpiła w jego teledysku do piosenki "Bloody Valentine". Grają... kochanków. Spora część teledysku dzieje się w łóżku, a para wygląda tak, jakby byli razem od dawna.
Meghan i Colson są jednak razem nie tylko w teledysku. Paparazzi sfotografowali kochanków przed jednym z barów w Los Angeles.
Na zdjęciach widać, jak trzymają się za ręce, całują i wymieniają czułości.
Colson jeszcze nie skomentował medialnych doniesień. Meghan też jeszcze milczy.
Fox i Green opowiadają o sobie w samych superlatywach i nie piorą brudów w mediach. Oby tak dalej.
