Ich Troje powraca z piosenką o seksie na pielgrzymkach. Oglądacie na własną odpowiedzialność!
Michał Wiśniewski zaprezentował swój nowy utwór. Melodia przypomina disco polo, a tekst jest banalnie prosty. O co chodzi w całym przekazie? O profity płynące z seksu na pielgrzymkach.
Ich Troje to jeden z najpopularniejszych polskich zespołów, który w branży muzycznej pojawił się 3 listopada 1995 roku. Koncerty grupy gromadziły tysiące fanów, a płyty podbijały listy przebojów. Z biegiem lat o formacji robiło się coraz ciszej, aż w rezultacie definitywnie zniknęła z show-biznesu. Jakiś czas temu Michał Wiśniewski usiłował wskrzesić swoją karierę, próbując solowych występów. Niestety, utwór "Filiżanka" nie spotkał się, delikatnie mówiąc, z entuzjazmem fanów. Jak widać, lider Ich Troje się nie poddał i właśnie zaserwował nam kolejny hit.
Niedawno ukazał się nowy utwór zatytułowany "Letnia przygoda", który jest zapowiedzią nadchodzącej płyty "Pierwiastek z dziewięciu". Powiedzieć o nim "oryginalny", to stanowczo za mało. Na uwagę zasługuje nie tylko prosta melodia, która na myśl przywodzi disco polo, ale również teledysk i tekst. A skoro o tekście mowa....
"Serce me i twój brzuch, niech w opiece ma Święty Duch. Trzy córy są i jeden syn, kiedyś z czego to utrzymać martwiłbym. A dziś nie, spoko luz. Chwalmy Pana i 500 plus" - to tylko fragment piosenki, którą zaprezentował nam Wiśniewski. O czym jest cała piosenka? Najprościej mówiąc, o seksie na kartonach po tanich winach na sklepowym zapleczu. Cała ta "romantyczna akcja" dzieje się podczas pieszej pielgrzymki do Częstochowy. Jeśli macie odwagę na więcej, zobaczcie poniższy teledysk. Oglądacie na własną odpowiedzialność!
