Igor Herbut trafił do szpitala!
Takiego zakończenia koncertu zespołu LemON z pewnością nie spodziewał się jego wokalista, Igor Herbut. Artysta podczas wykonywania jednego z utworów doznał poważnej kontuzji i musiał zostać przewieziony do szpitala. Jak do tego doszło?
Zespół 12 maja zagrał koncert na Juwenaliach w Krakowie. W trakcie śpiewania jednej z piosenek Herbut najprawdopodobniej zbyt mocno dał się ponieść emocjom, co w efekcie doprowadziło do bolesnego wypadku.
- Wszystko przez to, że podczas koncertu Igor - przy utworze "Napraw" - rzucił krzesłem i wybił sobie bark. Mimo to, nie zakończył koncertu. Zagrał jeszcze utwór "Scarlett" na zakończenie i dopiero pojechał do szpitala - podsumował jeden z uczestników show.
Sytuacja została więc szybko opanowana. Wokalista na internetowym profilu zespołu przyznał później:
- Kto był na LemOn w stodole albo w Palladium i myślał, że więcej rozdzierającego, szaleńczego cierpienia niż w "Napraw" i "Scarlett" być już nie może, to wyobraźcie sobie, że dziś na Juwenaliach w Krakowie te dwa numery wykonane zostały z wypadniętym barkiem. Nie ma, że boli. Show Must Go On! - czytamy we wpisie.
Widzieliście ten koncert?