Ilona Felicjańska znalazła młodszego partnera!
None
Ilona Felicjańska
2015 rok przyniósł modelce wiele zmian! Czy na lepsze? Wygląda na to, że tak!
_Nowy rok, nowe lepsze życie, które chce "jeść" garściami! czerpać z niego i dzielić moim szczęściem! kocham życie (wiem, wiem...nudna jestem;))
_ - mogliśmy przeczytać ostatnio na jej Facebooku.
Ilona Felicjańska rozstała się z dotychczasowym partnerem, muzykiem Yossarianem Malewskim, a u jej boku pojawił się młodszy o dziewięć lat biznesmen - Michał Leszek. Kim jest mężczyzna, który skradł serce celebrytki?
Ilona Felicjańska, Yossarian Malewski
O kryzysie w związku Ilony i Yossariana plotkowano w kuluarach od wielu tygodni. Ostatecznie rozstanie nastąpiło tuż przed końcem roku. Jeśli wierzyć w zapewniania magazynu "Gala", ich uczucie po prostu się wypaliło, ale obyło się bez dramatów, zostali przyjaciółmi.
Michał Leszek
Życie pisze najlepszy scenariusz, a ja jestem jego dobrym uczniem. Wiem już, że nic nie jest na zawsze... Ale życie nie uznaje też pustki. Na swojej drodze spotykamy nauczycieli albo ludzi lustra, w których oglądamy siebie - powiedziała gazecie Felicjańska.
Ilona Felicjańska z synami
Aktulanie każdą wolną chwilę Ilona spędza u boku Michała Leszka, twórcy marki sprzętu elektronicznego. Para, wraz z dziećmi Ilony, spędza obecnie urlop na Teneryfie. Znajomi modelki ostrożnie podchodzą jednak do jej uczuć wobec mężczyzny młodszego o dziewięć lat.
Michał Leszek
Za wcześnie na takie deklaracje. Na pewno jednak jest ważnym dla niej człowiekiem - wyznała "Gali" przyjaciółka Ilony. Nowego przyjaciela Felicjańska poznała w końcu zaledwie dwa miesiące temu. Kiedy zaczęli rozmawiać, okazało się, że mnóstwo ich łączy. Podobnie patrzą na świat i ludzi - dodała informatorka magazynu.
Michał Leszek
A jak sama Ilona podchodzi do tego, co dzieje się w jej życiu prywatnym? Tym razem nie zamierza komentować w mediach swoich spraw. Nowa taktyka czy po prostu nie chce zapeszać?
Ilona Felicjańska
Kocham życie, bo nareszcie pokochałam siebie. Jestem gotowa na prawdziwą miłość, dzięki temu nie muszę jej szukać - podsumowała modelka.
Czyżby dopadło ją właśnie prawdziwe uczucie?