Ilonę Ostrowską i Karolinę Ferenstein-Kraśko łączy bardzo wiele. Mogą na siebie liczyć
Karolina Ferenstein-Kraśko opowiedziała ostatnio o przyjaźni z Iloną Ostrowską. Wbrew temu, co mówi się o kruchości relacji w show-biznesie, im udało się przetrwać.
Karolina Ferenstein-Kraśko zasłynęła ostatnio udziałem w 3. edycji programu "Agent-Gwiazdy". Nawiązała tam nowe przyjaźnie, którymi często chwali się w mediach społecznościowych. Ostatnio wykazała się nawet nie lada bohaterskim czynem. Podczas spływu Krutynią wraz z przyjaciółmi, wskoczyła do rzeki, żeby uratować łodzie, które mogły zatonąć. Wiele ryzykowała decydując się na tak porywczy wyczyn.
ZOBACZ TAKŻE: Ferenstein-Kraśko komplementuje córkę Wojciechowskiej: "Jeździectwo jest bardzo rozwijające"
I choć Karolina świetnie dogadywała się niemalże ze wszystkimi uczestnikami show TVN, to wyjątkowa więź połączyła ją z aktorką Iloną Ostrowską.
Panie mogą liczyć na siebie w każdej sytuacji.
- Miałam różne życiowe historie, niezbyt wierzyłam w kobiecą przyjaźń, ale z Iloną to jest możliwe - wyznała żona Piotra Kraśki w rozmowie z tygodnikiem "Dobry Tydzień".
- Kiedyś Ilona zapomniała zamknąć okno i strasznie pocięły mnie komary. Troskliwie się mną opiekowała. Wtedy coś kliknęło między nami - dodała wspominając program "Agent Gwiazdy".
Okazało się, że Karolina i Ilona są w Warszawie sąsiadkami. Co więcej, mają dzieci w podobnym wieku.
- Choć mieszkamy niedaleko, nie spotykamy się tak często. Mamy duże rodziny, mnóstwo obowiązków, pracę. Za to często rozmawiamy przez telefon - zdradza tygodnikowi Ilon Ostrowska.
Dzieci aktorki mogą uczyć się jazdy konnej pod okiem Karoliny Ferenstein-Kraśko, która słynie z pasji do tego sportu.