Impreza urodzinowa Lewandowskich. Goście byli niezwykle hojni
Impreza urodzinowa Lewandowskich była jednym z największych medialnych przyjęć w tym roku. Pojawiło się na niej sporo celebrytów, a ich prezent dla jubilatów zaskakuje.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Choć on już 30. urodziny świętował, a ona ma ten dzień jeszcze przed sobą, imprezę urządzili wspólną. Na przyjęcie Anny i Roberta Lewandowskich przyszło sporo znanych osób. Jubilaci bawili się w gronie Piotra Jeżyny i Pauliny Sykut-Jeżyny, Kamila Haidara i Zofii Ślotały, czy też Agnieszki i Jakuba Wesołowskich. – Na uroczystą kolację podano m.in. przepiórki i ośmiornice – powiedział "Fleszowi" jeden z gości.
Goście Lewandowskich bawili się podczas koncertów Justyny Steczkowskiej, Radzimira Dębskiego z orkiestrą symfoniczną i Quebonafide. Przed północą słychać było głośne "Sto lat!", a na sali pojawił się bezglutenowy tort. Robert Lewandowski bawił się przednio, a upust swoim emocjom dał na scenie. Chwycił za mikrofon i zaczął śpiewać szlagiery.
Jednak wiadomo, że skoro była to podwójna impreza urodzinowa, to i prezenty były niemałe. Jubilaci dostali karton chipsów, portret i dzieła sztuki. Jednak to, z czego ucieszyli się najbardziej, to datek na Instytut "Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka". – Z balu wpłynęło już do nas prawie 135 tys. zł i 5 tys. euro, a ta kwota nadal rośnie! – powiedziała "Fleszowi" rzecznik prasowa placówki
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.