Incydent na lunchu u królowej? Księżna Marie Christine z Kentu z "rasistowską" biżuterią na spotkaniu z Meghan Markle
Księżna Marie Christine z Kentu, znana jako "nadęta księżniczka" znów jest na pierwszych stronach gazet. Wszystko za sprawą kontrowersji, które wywołała strojem na świątecznym lunchu u swojej kuzynki, królowej Elżbiety II. Na spotkanie z Meghan Markle, która jest Afroamerykanką, księżna założyła broszkę, powszechnie uważaną za rasistowską. To nie pierwszy tego typu incydent z "nadętą księżniczką".
Mówi się, że członkinie rodziny królewskiej, które na ogół nie mogą otwarcie wyrażać swoich poglądów noszą biżuterię, która ma jakieś znaczenie. Tak było m.in. wtedy, gdy królowa Elżbieta II podczas jednej z wizyt w Kanadzie miała wpiętą broszkę z liściem klonowym. Z reguły taka cicha "manifestacja" jest pozytywna i dyplomatyczna. Tym razem jednak tak nie było.
Brytyjskie media zauważyły, że żona księcia Michaela z Kentu, pierwszego kuzyna królowej, pojawiła się na przyjęciu w pałacu Buckingham z broszką "Blackamoor" na lewym ramieniu. Złota biżuteria przedstawiała popiersie czarnoskórego mężczyzny z bogato zdobioną fioletowymi kryształkami koroną lub turbanem.
Broszka "Blackamoor" noszona przez księżną Kentu ma złożoną historię. Obecnie ma zdecydowanie rasistowskie konotacje. Kiedyś jednak projekty, które powstawały w Wenecji, były szczytem elegancji i uważane były za hołd dla "egzotycznych" Afrykanów, którzy je zainspirowali. Grace Kelly i Elizabeth Taylor posiadały broszki "Blackamoor" w swoich osobistych kolekcjach biżuterii.
Według prasy ta dość kontrowersyjna błyskotka, założona na przyjęcie z Meghan Markle, która ma afroamerykańskie korzenie ze strony matki, może mieć ukryte, rasistowskie znaczenie.
Zresztą nie byłby to pierwszy i jedyny tego typu skandal księżnej Marie Christine z Kentu. W 2004 r. w jednej z nowojorskich restauracji doszło do przykrego incydentu. Żona księcia Michaela powiedziała grupie afroamerykańskich gości, aby "wrócili do kolonii". Później próbowała naprawić swoją reputację w wywiadzie, którymi tylko zaostrzyła sytuację.