Irina Shayk na złoto. Bez stanika i z rozcięciem aż do biodra!
Było gorąco
32-letnia gwiazda wygląda zmysłowo we wszystkim, co założy - to fakt. Jednak ostatnio przeszła samą siebie. Złota, długa kreacja, którą założyła na jedną z nowojorskich imprez, była jednocześnie i elegancka, i szalenie seksowna.
Tym bardziej, że Irina nie założyła do niej stanika, a wycięcie odsłaniające jej zgrabne nogi sięgało wysoko, bo aż do biodra. Wow! Patrząc na Shayk, trudno uwierzyć, że gwiazda w zeszłym roku została mamą.
Jednak przyjrzyjcie się uważnie - i ta przepiękna stylizacja miała swoje wady.
Błysk na czerwonym dywanie
Złota sukienka została zaprojektowana przez Donatellę Versace. I to widać. Włoska projektantka uwielbia, gdy kreacje, które wychodzą spod jej dłoni są powalające.
Ze względu na głęboki dekolt i z przodu, i z tyłu, Irina nie mogła pod wieczorowe, skąpe wdzianko założyć biustonosza. I to jedyny minus - na czerwonym dywanie krągłości modelki prezentowały się niezbyt dobrze.
Jest piękna i dobrze o tym wie
Oba dekolty sukni odsłaniały naprawę sporo, rozcięcie również. A jednak śliczna Irina prezentowała się zmysłowo, a nie wulgarnie. Kreację uzupełniła złotymi sandałkami. Błysk złota podkreślił opaleniznę modelki. Ona wie, że jest piękna! Bradley Cooper, partner gwiazdy, może być zazdrosny.
Nie wybiera się na emeryturę
Kilka lat temu panowało przekonanie, że modelki po 30. to już emerytki. Teraz to się zmieniło. Shayk, choć ma mnóstwo młodszych konkurentek, nadal radzi sobie w branży. Reklamuje bieliznę, ubrania i dodatki, bierze udział w sesjach. Niedawno pojawiła się na okładce hiszpańskiego "Vogue'a".
Jak podoba wam się w seksownym wydaniu od stóp do głów odziana w złoto?