Isis Gee: "Niektórzy próbowali zyskać rozgłos wykorzystując mnie"
Isis Gee udzieliła wywiadu w programie "Dzień Dobry TVN". Opowiedziała, co u niej słychać i jak wspomina swój pobyt w Polsce.
45-letnia Tamara Gołębiowska dała się poznać polskiej publiczności, jako Isis Gee, kiedy wzięła udział w szóstej edycji "Tańca z gwiazdami". Choć nie udało jej się zdobyć Kryształowej Kuli, zapadła widzom w pamięć. Kilka lat temu niemal z dnia na dzień zyskała status gwiazdy, ale nie zagrzała długo miejsca w polskim show-biznesie.
W 2008 roku wokalistka reprezentowała Polskę w konkursie Eurowizji. Niestety zajęła przedostatnie miejsce. Po tej porażce wyjechała do USA.
W rozmowie z "Dzień Dobry TVN" powiedziała: - Jestem dziś bardzo zajęta. Dużo podróżuje w związku z rozwojem mojej marki kosmetycznej. Przemierzam cały świat. Masa ekscytującej pracy. Prawie każdego dnia wchodzimy z marką na nowe rynki. W wolnym czasie zajmuje się moją muzyką.
Zobacz także: Rafał Maślak mędrkuje po Eurowizji: "Kamila mówiła, że utwór był beznadziejny"
Tamara wspomina pobyt w Polsce bardzo ciepło: - Kocham Polskę, ludzi, miasta. Tęsknię. Od czasu do czasu wracam z mężem do Polski, bo mamy tam rodzinę. Mam niesamowite wspomnienia. "Taniec z gwiazdami" był wspaniałym doświadczeniem. No i oczywiście Eurowizja. Same dobre wspomnienia.
Przypomnijmy, że w 2007 r. Tamara została bohaterką skandalu. Robert Leszczyński na łamach tygodnika "Wprost" nazwał artystkę transseksualistką. Ostatecznie dziennikarz przegrał sprawę o zniesławienie i musiał przeprosić za swoje słowa.
Dziennikarz TVN przypomniał tę sytuację.
- Niektórzy próbowali zyskać rozgłos wykorzystując mnie. Dziś nie żywię urazy – powiedziała Tamara, po czym dodała: - Teraz jestem silniejszą osobą, gdybym wtedy taka była, pewnie inaczej bym sobie z tym radziła. Tak czy inaczej, to nie zostawiło we mnie żadnych trwałych szkód.