Tak się rodzi w Norwegii. W Polsce nie do pomyślenia
Iwona Cichosz rodziła w Oslo. Najpierw dostała znieczulenie zewnątrzoponowe, potem posiłek. I to w trakcie porodu. Wisienką na torcie w tej szpitalnej opiece było dwóch tłumaczy języka migowego, przez których rozmawiała z ekipą położniczą.
Iwona Cichosz to Miss Świata Głuchych z 2016 r. Na co dzień pracuje jako tłumaczka języka migowego, ale udziela się też jako aktorka-amatorka w serialu "Leśniczówka" i programach rozrywkowych. Wystąpiła w "Mam talent" i "Tańcu z gwiazdami", w którym zajęła drugie miejsce, w parze ze Stefano Terrazzino. Od dwóch lat mieszka z rodziną w Norwegii. Tam też na świat przyszło jej dwoje dzieci. Pierworodnego Antosia Iwona rodziła przez cesarskie cięcie.
"Po pierwszym porodzie z nieplanowanym CC bardzo chciałam doświadczyć naturalnego porodu przy drugiej ciąży, czyli VBAC (vaginal birth after cesarean). Bardzo miło byłam zaskoczona, że wszyscy lekarze i położne, którzy robili mi badania, usg itd. od początku ciąży do końca zawsze proponowali mi vbac, bo wg nich to najlepsza opcja dla kobiet" - napisała Iwona na Instagramie.
Test na zgodność par: Iwona Cichosz i Stefano Terrazzino
Klara urodziła się pod dobrą gwiazdą. Przyszła na świat ósmego maja, czyli w Dzień Zwycięstwa. "Bycza" dziewczyna. W jej przyjściu na świat pomagało aż dwóch asystentów migowych.
"Dlaczego dwóch? Zmieniali się co godzinę, by móc trochę odpocząć. Truls był odbiciem lustrzanym, czyli migał do mnie to, co tłumacz migał. Zrobiliśmy tak, bym czuła się komfortowo (wiadomo, krocze obnażone, jestem tam półnaga itd)".
Tłumaczy opłacił szpital. Iwona dodaje, że obcokrajowcy w Norwegii mają prawo w we wszystkich publicznych miejscach domagać się tłumacza za darmo.
Po porodzie mamy mogą skorzystać z całodobowego bufetu samoobsługowego. Można przebierać dowolnie i brać, ile dusza zapragnie. Oprócz dań na ciepło są również lody w kilku smakach. Cały czas mowa o szpitalu publicznym, nie prywatnym. W Polsce można liczyć na pewno na kisiel i suchary.
Iwona Cichosz ceni sobie życie w Norwegii nie tylko ze względu na opiekę, jaką państwo zapewnia mamom. To również kraj przyjazny weganom, z dużym wyborem dań w restauracjach. Poza tym, Iwona lubi norweską mentalność, która wcale nie jest taka powściągliwa i chłodna, jak o Skandynawach zwykliśmy myśleć.
Trwa ładowanie wpisu: instagram