Iwona Węgrowska rozstała się z partnerem. Znowu!
Piosenkarka jakiś czas temu oświadczyła, że już nie spotyka się z Maciejem Marcjanikiem. Niedługo potem partnerzy postanowili do siebie wrócić, ale wygląda na to, że drugie podejście nie dało oczekiwanych rezultatów. Gwiazda na swoim facebookowym profilu napisała, że relacja nie przetrwała.
Z przykrością i z wielkim bólem serca informuję, że związek z moim partnerem jednak nie przetrwał. Mimo szczerych chęci i miłości, nie możemy być nadal razem. Ja wiem, że nie wygląda to najlepiej (rozstanie, powrót, znów rozstanie), ale to tylko dlatego, że jestem zbyt emocjonalna i mam duszę artysty. Trzeba nam to wybaczyć. W każdym razie jest Lili i ona jest najważniejsza, a z czasem może to życie mi się jakoś poukłada. Kiedyś ktoś powiedział, że z różnych powodów ludzie się rozstają, a muzyka zostaje do końca życia - wyznała Węgrowska.
Piosenkarka faktycznie jest bardzo uczuciowa. W połowie lutego publikowała zdjęcia z ukochanym, którego nazwała miłością swojego życia. Było to zaledwie kilka dni po zerwaniu, o którym również poinformowała publicznie. Teraz partnerów znów dotknął kryzys. Wydaje się, że związek Węgrowskiej i Marcjanika jest bardzo burzliwy. Czy zakończył się już ostatecznie? Okaże się wkrótce.
Jedno jest pewne - Maciej nie zniknie z życia Iwony, bo eks-zakochani wspólnie wychowują córkę. Lilia przyszła na świat w lipcu 2015 roku i, jak przyznała wokalistka, jest oczkiem w głowie rodziców. Węgrowska do tej pory stroniła od pokazywania zdjęć córki, ale w końcu zdecydowała się pochwalić małą. Podobna do mamy?
