Izabela Janachowska całuje męża na wakacjach w raju. Fani kpią z komentarzach
Tancerka opublikowała zdjęcie z ukochanym, z którym spędza urlop na Seszelach. Fani komentują post Janachowskiej i kpią z Pauliny Smaszcz, która uderzyła ostatnio w parę w jednym z wywiadów.
Izabela Janachowska i Krzysztof Jabłoński są szczęśliwym małżeństwem już 10 lat. Jednak ich uczucie jest wciąż deprecjonowane, głównie z powodu dzielącej ich różnicy wieku. Ostatnio tancerkę i milionera publicznie zaatakowała Paulina Smaszcz. Dziennikarka w ostatnim czasie bryluje na łamach bulwarowej prasy z powodu ostrych komentarzy na temat związku jej byłego męża i Katarzyny Cichopek.
- Iza Janachowska, która wychodzi za mąż za milionera, czyli strzela sobie z nim dzidziusia, a on opuszcza żonę, która jest w średnim wieku? - powiedziała Smaszcz.
Wywołana do tablicy tancerka odpowiedziała jej w liście otwartym. "Poznałam mojego męża jako singla. Nie jest to jedna z tych historii, w których mężczyzna poznaje młodą kobietę i płacze jej w rękaw, jaki to jest nieszczęśliwy w małżeństwie [...]. Mój obecny mąż poznał mnie trzy lata po swoim rozwodzie. Myślę, że to wystarczająca karencja, która nie daje nikomu prawa do stwierdzenia, że rozbiłam czyjekolwiek małżeństwo", pisała na Instagramie.
Teraz Izabela Janachowska publikuje zdjęcie z mężem, którego całuje na rajskiej plaży. Tancerka wybrała się z rodziną i przyjaciółmi na wakacje na Szeszele.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W komentarzach od razu pojawiły się nawiązania do ostatniej afery z Pauliną Smaszcz: "Udanych wakacji i proszę się nie przejmować zgorzkniałą rozwódką, która za wszelką cenę szuka rozgłosu i poklasku!", "Pani Paulinko, nic bardziej nie boli samotnej, zgorzkniałej, podstarzałej kobiety, jak szczęście innej pięknej i młodszej kobiety", "Nigdy nie zrozumiem po co włazić z buciorami w czyjeś życie. Niech każdy zajmie się sobą i swoją rodziną".