Izabela Janachowska i Krzysztof Jabłoński są już dziewięć lat po ślubie. Opowiedzieli o największym kryzysie
Izabelę Janachowską i Krzysztofa Jabłońskiego dzieli prawie trzydzieści lat różnicy, łączy zaś przeszło dziesięć wspólnie spędzonych lat. Związek biznesmena i tancerki od początku wzbudzał wielkie, nie zawsze pozytywne, emocje.
Izabela Janachowska i Krzysztof Jabłoński są już dziewięć lat po ślubie. Opowiedzieli o największym kryzysie
Janachowska i Jabłoński, na przekór sceptykom, wciąż mają się dobrze, o czym zapewniali m.in. w ostatniej rozmowie z serwisem Party.pl. Z okazji dziewiątej rocznicy ślubu udzielili wspólnego wywiadu, w którym nie tylko podsumowali swoje dotychczasowe wspólne życie, ale i zdradzili plany na przyszłość.
Przyjaciele, małżonkowie, wspólnicy
"Za nami dekada pełna miłości i radosnych chwil. Gdybym miał sobie czegoś życzyć, życzyłbym sobie tylko, żeby nic się w nim nie zmieniało" - podsumował we wspomnianym wywiadzie Krzysztof Jabłoński, który od lat niezmiennie jest dla swojej młodszej żony partnerem i przyjacielem, a od niedawna także biznesowym wspólnikiem.
Po tym, jak sprzedał swoją firmę i zaczął wspierać prezenterkę w prowadzeniu ślubnego portalu, wszedł ponoć w eventową branżę do tego stopnia, że - jak twierdzi dziś jego małżonk - ta "stała się też jego konikiem".
Mają za sobą też trudne chwile
I choć jak zapewniali w rozmowie z Party.pl znani małżonkowie, są idealnie dobrani i kłócą się jedynie o to, "kto kogo bardziej kocha", mają za sobą także trudne chwile. Niewątpliwie jednym z takich doświadczeń była wspomniana już sprzedaż poprzedniego biznesu Jabłońskiego, firmy Korona Candles, na którym zbił majątek. Partner gwiazdy Polsatu przyznał, że bardzo to przeżył, a sytuacja negatywnie wpłynęła także na ich związek.
- Był najgorszą wersją siebie: zdołowany, marudny, nie miał ochoty na nic i wyżywał się na wszystkich dokoła - wyznała Izabela Janachowska, a jej mąż wcale nie zaprzeczał. - [...] jest mi wstyd, że tak się zachowywałem, ale czułem się, jakbym stracił dziecko - przyznał Jabłoński.
Marzą o powiększeniu rodziny
Jak dotąd jednak z wszelkich kryzysów Janachowska i Jabłoński wychodzą zwycięsko i jak twierdzą, "jeśli coś jest nie tak, pracujemy nad tym wspólnie". Pytani o plany i marzenia na najbliższe lata wspominali m.in. o zbliżającej się wielkimi krokami dziesiątej rocznicy ślubu, w czasie której chcieliby odnowić małżeńską przysięgę, a także o możliwym powiększeniu rodziny.
Muszą się wstrzymać ze swoimi planami
Jak przyznali zgodnie, chcieliby mieć więcej dzieci. Sami mają rodzeństwo, tym bardziej chcieliby tego samego dla swojego syna Chrisa. Póki co jednak, z uwagi na zawodowe zobowiązania, odłożyli te plany na bok. Choć tylko na jakiś czas.
"Nasze życie ma tak szalone tempo, że logistyka z dwójką dzieci byłaby trudna. Chociaż… poradziliśmy sobie z jednym, więc z kolejnym też dalibyśmy radę. Myślę, że za dwa lata ten plan stanie się bardziej realny" - stwierdziła Izabela Janachowska.