Izabella Łukomska-Pyżalska pokazała złodziei. Oferuje wielką nagrodę za informacje
Izabella Łukomska-Pyżalska kilka dni temu nagłośniła kradzież dwóch luksusowych samochodów, które zniknęły z jej posesji. Na początku oferowała 50 tys. zł za pomoc w odzyskaniu aut wartych miliony. Teraz pokazała nagranie z monitoringu i powiększyła nagrodę dla "skutecznego informatora".
Kilka lat temu do poznańskiego domu Łukomskiej-Pyżalskiej włamali się złodzieje, którzy ukradli zegarki i biżuterię o łącznej wartości prawie pół mln zł. Niestety na początku lutego 2022 r. milionerka znowu padła ofiarą przestępców, tym razem specjalizujących się w drogich samochodach. Kobieta nie daje jednak za wygraną i prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawców.
"Te dwa typy odjechały moimi samochodami! Czy ktoś może rozpoznaje?" – napisała Łukomska-Pyżalska pod zamieszczonym nagraniem z monitoringu. Niestety obraz jest bardzo niewyraźny i pokazuje jedynie sylwetki zakapturzonych i zamaskowanych mężczyzn.
Przy okazji wyraziła radość, że "sprawę przejęła Komenda Wojewódzka Policji", ale nie zamierza polegać wyłącznie na służbach. "Za skuteczną informację dotyczącą moich skradzionych samochodów nagroda pieniężna 250 000 złotych czeka" – napisała poszkodowana.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Przypomnijmy, że z posesji Łukomskiej-Pyżalskiej zniknęło Porsche Cayenne Turbo S E-Hybrid z 2020 r. i nowiutki Mercedes G63 AMG Brabus 800. Pierwsze auto mogło kosztować ponad 1 mln zł. Drugie również, choć najdroższy wariant tego modelu to koszt nawet 3 mln zł.
Izabella Łukomska-Pyżalska to jedna z najbardziej znanych miliarderek w Polsce. Była playmate "Playboya" jest właścicielką agencji modelek. Przez siedem lat była prezesem klubu piłkarskiego Warta Poznań. Razem z mężem prowadziła firmę deweloperską. Ma 44 lata i szóstkę dzieci.