Izabella Łukomska-Pyżalska: "Za bardzo lubię swoją pracę, żeby z niej zrezygnować"
Izabella Łukomska-Pyżalska z dziećmi
Izabella Łukomska-Pyżalska, bizneswoman i prezes Warty Poznań, jest jedną z najsłynniejszych mam w polskim show-biznesie. Wraz z mężem wychowuje szóstkę dzieci i nie przeszkadza jej to w pracy zawodowej i dbaniu o sylwetkę. Patrząc na jej szczupłą figurę, trudno uwierzyć, że ma za sobą kilka porodów.
Ostatnio zrobiło się o niej głośno za sprawą wypowiedzi dotyczącej rządowego programu 500+. Łukomska-Pyżalska nie ukrywa, że zamierza przyjąć dodatkowe pieniądze na swoje dzieci. Nie jest jednak tajemnicą, że Izabella należy do zamożnych gwiazd. Niedawno celebrytka udzieliła kolejnego wywiadu, w którym opowiedziała, jak łączy wychowywanie dzieci z obowiązkami służbowymi.
Co zdradziła?
Izabella Łukomska-Pyżalska
Izabella Łukomska-Pyżalska z mężem i dzieckiem
Bizneswoman przyznała, że pierwsze dziecko urodziła w idealnym momencie życia.
Kiedy byłam młoda, nie myślałam o małżeństwie i macierzyństwie. Jeśli kobieta za wcześnie zachodzi w ciążę, czuje się uwiązana. Dziwią mnie kobiety, które tworzą sobie listę celów do osiągnięcia, zanim urodzą. A przecież nie wszystko w życiu dzieje się zgodnie z planem (...) Ja zostałam mamą w wieku 28 lat. Już się wyszalałam, zrobiłam karierę, założyłam firmę - wyjaśniła.
Izabella Łukomska-Pyżalska
Dodała jednak, że nie wyobrażała sobie życia bez pracy. Nie przeszło jej nawet przez myśl, że miałaby ją porzucić.
Na drugi dzień po każdym porodzie sprawdzałam już maile i podpisywałam umowy, a po trzech miesiącach wracałam do biura (...) Nie wytrzymałaby w domu dłużej niż kilka miesięcy. Za bardzo lubię swoją pracę, żeby z niej zrezygnować. Pracować muszę z prozaicznych powodów: trzeba zarabiać na życie. Dla własnego zdrowia psychicznego nie można się zamykać albo tylko w domu, albo w pracy - powiedziała.
Izabella Łukomska-Pyżalska z mężem i dziećmi
Izabella odniosła się jeszcze raz do tematu programu 500+. Mimo krytyki podtrzymuje swoje zdanie.
Niektórzy mnie krytykowali, że mimo wysokich dochodów chcę się ubiegać o ten dodatek. A niby dlaczego miałby mnie ten program nie obejmować? Dzięki niemu czuję się doceniona jako matka, która zdecydowała się na urodzenie i wychowanie sześciorga dzieci - dodała.