Izabella Scorupco skończy niedługo 54 lata. Podpisała pakt z diabłem? Wygląda jak nastolatka!

Izabella Scorupco należy do wąskiego grona polskich aktorek, którym udało się zrobić karierę poza granicami Polski. W 1995 r. wcieliła się w dziewczynę Jamesa Bonda w filmie "Golden Eye" u boku Pierce'a Brosnana. Później można było ją też podziwiać w produkcji "Władcy ognia" z Christianem Balem, Matthew McConaughey i Gerardem Butlerem oraz horrorze "Egzorcysta: Początek" z Stellanem Skarsgardem (ojcem Alexandra Skarsgarda).

Zdaje się jednak, że w Polsce jest najbardziej znana z roli Heleny Kurcewiczównej w filmowej adaptacji "Ogniem i mieczem" (1999 r.) Jerzego Hoffmana. To właśnie o jej serce rywalizował Skrzetuski z Bohunem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

54-letnia Izabella Scorupco wciąż zachwyca

Izabella Scorupco jest córką lekarki i muzyka jazzowego. Na początku kariery próbowała swoich sił zarówno w muzyce, aktorstwie i modelingu. Na ślubnym kobiercu stawała trzy razy. W mediach z pewnością najgłośniej było o jej małżeństwie z najsłynniejszym polskim hokeistą, Mariuszem Czerkawskim, z którym ma córkę Julię.

Po rozwodzie ze sportowcem aktorka przez jakiś czas była singielką. Jednak w 2003 r. ponownie wyszła za mąż za amerykańskiego PR-owca Jeffreya Reymonda, z którym ma syna Jacoba Martina. Para rozwiodła się w 2015 r. Od 2019 r. Izabella Scorupco jest żoną szwedzkiego biznesmena Karla Rosengrena i wraz z rodziną mieszka w Los Angeles.

Polska "dziewczyna Bonda" wiedzie bajeczne życie, w którym najważniejsza jest rodzina. Swoją codziennością Scorupco dzieli się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Od premiery "Golden Eye" minęło już prawie 30 lat. Wystarczy jedno spojrzenie na najnowsze zdjęcie Izabelli Scorupco na Instagramie, aby zacząć zastanawiać się, jak do tego doszło. 54-letnia aktorka wygląda niezwykle młodzieńczo.