Jacek Borkowski nie miał łatwego dzieciństwa. Ojciec pił, brakowało jedzenia
O rodzinę dbała zapracowana mama aktora
Jacek Borkowski jeszcze niedawno martwił się głównie o swoją nową rodzinę. Gdy niespodziewanie zmarła żona artysty, 57-letni aktor został sam z dwójką dorastających dzieci. Teraz, jak sam mówi w rozmowie z "Rewią", doszło mu trzecie.
Borkowski zdecydował się sprowadzić do swojego domu 88-letnią mamę. - Starość bywa uciążliwa, ale wszystkich nas to czeka. Jacek i Magda odrabiają lekcję życia. Babcię trzeba podtrzymywać, przeprowadzać z miejsca na miejsce, karmić. Wspieramy się! - stwierdził.
Aktor zdradził też, że jego dzieciństwo dalekie było od idealnego. Ojciec nadużywał alkoholu, brakowało pieniędzy, a nawet jedzenia.