Jada Pinkett Smith opowiedziała o pikantnej przeszłości. Jej córka była zażenowana
Jade Pinkett Smith wyznała, że w młodości zabawiała się w trójkącie. Powiedziała to w programie internetowym, siedząc obok swojej nastoletniej córki.
Jada Pinkett Smith prowadzi popularne internetowe talk-show "Red Table Talk", w którym udowadnia, że jest jedną z najszczerszych gwiazd Hollywood. W jednym z odcinków wyznała, że była uzależniona od seksu, a w najnowszej odsłonie show zdradziła, że w młodości miała trójkąt. Może nie byłoby to aż tak szokujące, gdyby nie fakt, że siedziała obok niej 18-letnia córka Willow. Dziewczyna wysłuchała monologu mamy dotyczącego bujnego życia seksualnego, nie ukrywając zawstydzenia.
- Raz miałam trójkąt. Byłam bardzo, bardzo młoda. Miałam dwadzieścia parę lat - wyznała gwiazda, gdy jej córka Willow Smith zakryła sobie oczy, będąc zszokowana otwartością mamy.
- Nie podobało mi się. Po prostu nie miało to takiego poziomu intymności, którego oczekiwałam. Spróbowałem tego raz i stwierdziłam: "Cóż, to nie dla mnie". Ale zawsze myślę, że gdybym była zakochana w dwóch osobach, to byłoby to zupełnie inne doświadczenie" - wyznała.
Choć wyznanie Pinkett Smith może niektórym wydać się nieco nie na miejscu, to Willow z pewnością dorasta w przeświadczeniu, że może powiedzieć mamie o wszystkim. W tej rodzinie nie ma tematów tabu.... Myślicie, że warto rozmawiać ze swoimi dziećmi w tak otwarty sposób?
