Jak Nergal oświadczał się Dodzie

Zaręczyny Różowej Królowej z Nergalem to chyba najgorętsze wydarzenie ostatnich tygodni! Znamy już kulisy oświadczyn - uwaga - było romantycznie!

"Adaś" poprosił o rękę swoją ukochaną kilka minut po północy. Rok 2010 zaczął się dla Doroty świetnie! Chociaż jego ostatnie dni były dość ciężkie. Na próbach przed wspólnym występem z Marylą Rodowicz Doda czuła się nie najlepiej. Nawet zawrotna suma 50 tysięcy, które piosenkarka dostała za występ, nie była w stanie poprawić jej nastroju, gdy panował tak straszny mróz.

Jednak dzięki Nergalowi będzie wspominać tego Sylwestra do końca życia! Bo mimo tego, że po liderze deathmetalowej grupy nikt by nie spodziewał się romantyzmu, to jednak Adam zachował się, jak należy.

Podobno zaręczyny miały miejsce w hotelu, w którym nocowali. Jak dowiedziało się "Na żywo", apartament tonął w kwiatach, jej ukochanych żółtych tulipanach - było ich kilkaset! - czytamy w tygodniku.

Nergal padł na kolana i poprosił piosenkarkę o rękę. Oczywiście propozycja ta, w tempie przyspieszonym, została pozytywnie rozpatrzona - pisała na swoim blogu uradowana Doda.

Chociaż Darski jakiś czas temu zarzekał się, że o żadnym ślubie nie ma mowy, to albo zmienił zdanie, albo chciał wszystko zachować w wielkiej tajemnicy.

Być może podjęcie decyzji o oświadczynach przyspieszył jego planowany wyjazd do Stanów. Znów będzie daleko od Dody!

Jak czytamy w Na żywo, Behemoth czyli zespół Nergala znowu wylatuje na kilka tygodni do USA.

Po ich ostatniej rozłące latem Doda opowiadała, że sama była zaskoczona tym, że tak dobrze to oboje znieśli i że jeszcze bardziej poczuli się do siebie przywiązani.

Teraz czekanie z pewnością Dodzie osłodzi piękny pierścionek z brylantem lśniący na palcu...