Jamie Dornan: jego żona nie jest hollywoodzką pięknością? Tak wygląda 5 miesięcy po porodzie
Amelia Warner
Aktor Jamie Dornan zdobył popularność, gdy wcielił się w uwodzicielskiego Greya w filmowych adaptacjach powieści autorstwa E.L. James. Film został uznany za kiczowaty, a Jamie i jego koleżanka z planu, Dakota Johnson, mieli się nawet udziału w produkcjach wstydzić, ale to nie zmniejszyło popularności obrazów.
Obecnie kręcona jest ekranizacja trzeciego tomu cyklu o zabarwieniu erotycznym, a Jamie wraz z żoną przebywają z tej okazji na wybrzeżu Francji. 34-letni Irlandczyk poza planem spędza czas właśnie z Amelią. Wspólne plażowanie nie uszło uwadze paparazzich, którzy przyłapali parę na wodnych igraszkach.
Dornan pokazał przy tym umięśnioną, świetnie zbudowaną klatę. Amelia tymczasem okazała się kobietą zbudowaną całkiem normalnie. Inaczej niż hollywoodzkie gwiazdy, Warner nie zachwyca ani wyrzeźbionym brzuchem (jest pięć miesięcy po drugim porodzie), ani jędrnymi krągłościami. To zwyczajna, ładna "dziewczyna z sąsiedztwa"?
Choć jej nazwisko niewiele nam mówi, Warner również jest aktorką. Ma na koncie kilkanaście filmów i jeden album muzyczny. Pochodzi z Wielkiej Brytanii, kiedyś umawiała się z Colinem Farrellem, plotkowano, że para wzięła ślub, ale ostatecznie Amelia miłość i wierność poprzysięgła innemu gwiazdorowi. Zakochani pobrali się w 2013 roku, a po kilku miesiącach na świat przyszła ich córka Dulcie. W lutym 2016 rodzina powiększyła się o kolejną córeczkę.
Jak podoba wam się żona Jamiego? Jedno jest pewne - z pewnością nie należy do kobiet owładniętych manią odchudzania się po ciąży i gubienia dodatkowych kilogramów za wszelką cenę. Pytanie, czy w hollywoodzkiem świecie to wada czy zaleta.