Trwa ładowanie...
małgorzata kożuchowska
26-08-2018 15:47

Jan Englert nie chce, by Kożuchowska wróciła do Narodowego: To nie jest teatr, który potrzebuje gwiazdy

Dyrektor Teatru Narodowego powiedział, że nie planuje repertuaru pod żadnego aktora. Dlatego Małgorzata Kożuchowska będzie musiała na swoją rolę cierpliwie poczekać.

Jan Englert nie chce, by Kożuchowska wróciła do Narodowego: To nie jest teatr, który potrzebuje gwiazdyŹródło: ONS.pl
d2v7vq4
d2v7vq4

Małgorzata Kożuchowska grała w spektaklu "Kotka na gorącym blaszanym dachu", który miał premierę w 2013 roku. Chciała nim udowodnić, że potrafi odnaleźć się na scenie. Jednak wielu uznało, że nie podołała tej roli i grała, jakby nigdy nie zeszła z planu "M jak miłość". Gdy aktorka zaszła w ciążę, oddała swoją rolę Edycie Olszówce, która wywindowała spektakl.

Jan Englert, dyrektor Narodowego, nie spieszy się z proponowaniem kolejnej roli Kożuchowskiej, choć ta mówi w wywiadach, że chciałaby wrócić na scenę.

Na łamach "Życia na gorąco" Englert powiedział: "Małgosia czeka na odpowiednią rolę i jest to sprawa zrozumiałych i chwalonych przeze mnie ambicji. Cieszę się, że takie ambicje ma, ale nie planuję repertuaru pod żadnego aktora. To nie jest teatr, który potrzebuje gwiazdy. On ma swoją misję, etos i renomę, tego chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. Traktuję Kożuchowską jak każdą inną aktorkę. Jeśli oferta się znajdzie, ja nie będę protestował."

Kożuchowska pewnie będzie musiała uzbroić w cierpliwość, jeśli chce wrócić na deski teatru. Z wypowiedzi Englerta nie powiało szczególnym entuzjazmem.

d2v7vq4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2v7vq4