Janachowska krytykuje Meghan Markle. "Nie wiem, czy wyglądała naturalnie, czy niedbale"
Wszyscy czekali na to aż Meghan Markle wysiądzie z samochodu w dzień swojego ślubu. Fani brytyjskiej rodziny królewskiej z niecierpliwością czekali na to, żeby zobaczyć suknię ślubną przyszłej księżnej.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Okazało się, że aktorka postawiła na klasyczny model. Prosta kreacja od Givenchy wzbudziła sporo kontrowersji. Jedni uważali, że kreacja jest zbyt prosta, drudzy, że minimalizm jest w cenie. Jedno jest pewne: Markle i tak wyglądała pięknie, ponieważ jest piękną kobietą.
Dzień po ślubie książęcej pary głos zabrała Izabela Janachowska, specjalistka od organizacji przyjęć weselnych. Niestety, gwiazda nie ma najlepszego zdania na temat projektu, który wybrała Meghan Markle.
- Wielokrotnie podkreślałam, jak bardzo cenię sobie minimalistyczne, klasyczne kreacje i styl, na który zdecydowała się Meghan. Na zbliżeniach jednak suknia Meghan odsłoniła wszystkie swoje mankamenty - napisała na swoim blogu Janachowska.
Zdaniem gwiazdy suknia ślubna Meghan źle się układała.
- Można było wręcz odnieść wrażenie, że kreacja była na księżną za duża- być może to efekt przedślubnego stresu i utraty kilku kilogramów. Zbyt szerokie rękawy brzydko się marszczyły, a tkanina na brzuchu nieestetycznie się pomięła tworząc nieciekawy efekt. W tej sukni piękna figura aktorki zupełnie straciła swój kształt. Kreacja nie podkreślała ani jej biustu, ani talii - dodała ekspertka.
Izabela Janachowska nie pozostawiła na pannie młodej suchej nitki. Odniosła się też do fryzury, na którą zdecydowała się wybranka księcia Harry'ego.
- Do tego wątpliwa jakość wykonania fryzury, którą aktorka ukryła pod spektakularnym welonem wyszywanym w kwiaty symbolizujące kraje Zjednoczonego Królestwa i bardzo oszczędny makijaż. *Nie jestem pewna, czy nowa księżna wyglądała jeszcze naturalnie, czy już nieco niedbale? *Odniosłam wrażenie, że cała stylizacja została trochę niedopracowana, a przecież diabeł tkwi w szczegółach i ratowała ją jedynie zjawiskowa uroda Panny Młodej - zakończyła swój post Iza Janachowska.
ZOBACZ TAKŻE: Janachowska zdradza: "Najczęściej pomagamy z mężem po cichu i nikt o tym nie wie"
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.