Janda żartuje z "pobytu Kaczyńskich w hali 26"
31 sierpnia w Stoczni Gdańskiej bracia Kaczyńscy doczekają się pamiątkowej tablicy za to, że w czasie strajku w 1988 roku "przebywali w hali 26". Taka informacja szybko obiegła sieć i stała się przyczyną wielu żartobliwych komentarzy. O jeden pokusiła się także Krystyna Janda.
Przypomnijmy, że 31 sierpnia, w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, przy udziale premiera Mateusza Morawieckiego, odbędzie się w Stoczni Gdańskiej odsłonięcie tablicy pamiątkowej ku czci Lecha i Jarosława Kaczyńskich.
Za co mają być upamiętnieni? Za to, że w czasie strajku w 1988 roku "przebywali w hali nr 26". Tak przynajmniej głosiło oficjalne zaproszenie na uroczystość.
Sformułowanie to rozbawiło internautów, ale i aktorkę Krystynę Jandę, która grała w filmie Andrzeja Wajdy „Człowiek z żelaza” i pamięta wydarzenia z sierpnia 1980 r.
Na swoim profilu na FB Janda pisze:
”Myślę że sformułowanie „ pobyt w hali 26” wchodzi na zawsze do języka i zyskuje szerokie zastosowanie. Każdy kto zaniechał, nie płaci, nie wywiązuje się, nie przyszedł, nie zrobił, nie stanął na wysokości zadania, nie sprostał, oszukał, jest marny, nie można mu ufać ani na nim polegać będzie określany mianem tego „ co był w hali 26”. Cudo”.
Dalej Janda proponuje wiele możliwości skrótów myślowych:
- jestem w hali 26 sorry
- udaję się do hali 26 i mam w d.
- polecam zastosować halę 26
- na hali 26 przeczekasz
- moje życie to hala 26
- obyś nie skończył na hali 26
- ten facet to taki z hali 26.
Na koniec Janda stwierdza: ”Biedna hala 26, której już nie ma swoją drogą. Nie zasłużyła na taki los”.
Pobyt braci Kaczyńskich w hali nr 26 staje się też obiektem drwin innych internautów:
Trwa ładowanie wpisu: facebook