Jane Fonda: "Byłam zgwałcona i wykorzystana seksualnie"

Gdy patrzymy na uśmiechnięte i odnoszące sukcesy gwiazdy Hollywood, wydaje nam się, że ich życie to niekończące się pasmo sukcesów. Piękni, bogaci i uwielbiani. Jakie oni mogą mieć problemy? Niestety okazuje się, że za ich sukcesem kryją się smutne i niesprawiedliwe historie, z którymi tzw. celebryci borykali się przez lata.

Jane Fonda to niekwestionowana ikona kina, niejednokrotnie uznawana za jedną z najpiękniejszych gwiazd Hollywood. Ostatnio aktorka udzieliła przejmującego wywiadu dla "The Edit", podczas którego odważyła się na bardzo osobiste wyznanie.

W wywiadzie Jane Fonda poruszyła tematy takie jak: feminizm, ruchy kobiece, sprawność fizyczna, przemoc seksualna czy aktywizm polityczny celebrytów. Aktorka przyznała, że zajęło jej to lata, zanim zdała sobie sprawę z idei równouprawnienia kobiet.

- Aby ukazać w jakim ekstremalnym stopniu patriarchat dominuje kobiety: byłam zgwałcona, byłam molestowana seksualnie jako dziecko i byłam zwalniana, ponieważ nie chciałam przespać się ze swoim szefem. Zawsze myślałam, że to moja wina, że nie robię albo nie mówię tego, co trzeba - wyznała 79-letnia gwiazda.

Aktorka zwróciła również uwagę na problem braku świadomości wśród kobiet, które nie zawsze potrafią odpowiednio rozpoznać problem.

- Znam wiele młodych dziewczyn, które zostały zgwałcone i nawet o tym nie wiedziały. Myślały "tak musiało być, ponieważ nie powiedziałam "nie" tak, jak trzeba. Jedną z wielkich zdobyczy ruchu kobiet jest uświadomienie nam, że (gwałt i wykorzystywanie seksualne - przyp. red.) nie wynikają z naszej winy. Stosowano wobec nas przemoc i to nie jest w porządku - powiedziała.

W rozmowie Jane Fonda dodała też, że dopiero gdy skończyła 60. lat nauczyła się mówić "nie". - _Wcześniej, kiedy ktoś mi coś proponował, zwykle mówiłam "tak" _- zdradziła.

W 2014 roku aktorka ujawniła, że jej matka, Frances Seymour Ford, jako dziecko również była wykorzystywana seksualnie. Mama gwiazdy popełniła samobójstwo w wieku 42 lat, kiedy Jane miała zaledwie 12 lat. O własnym dramacie Fonda opowiedziała pierwszy raz.