Jarosław Bieniuk na rozprawie w Sopocie
Jarosław Bieniuk we wtorek stawił się w sopockim Sądzie Rejonowym, gdzie odbywa się proces w sprawie rzekomego udzielenia przez niego narkotyków.
W kwietniu 2019 roku Jarosław Bieniuk został aresztowany po oskarżeniach jego znajomej. Modelka Sylwia Sz. zeznała, że były piłkarz gdańskiej Lechii brutalnie ją zgwałcił.
Śledztwo trwało kilka miesięcy, ostatecznie nie postawiono mu zarzutu gwałtu.
- Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do przedstawienia mężczyźnie zarzutu doprowadzenia pokrzywdzonej do obcowania płciowego - powiedziała serwisowi SportoweFakty Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Bieniuk usłyszał jednak dwa zarzuty "udzielenia innej osobie środka odurzającego". Wtorkowa rozprawa była wyłączona z jawności. W rozmowie z nami prawnik Bieniuka powiedział:
- Mój klient jest niewinny i nie będzie odpowiadał na pytania dziennikarzy. Rozprawa ma szersze tło i nie chcemy naruszać niczyjej prywatności.
Informacja, jakie to miały być narkotyki, jest na ten moment niejawna.
Sylwia Sz., która oskarżyła Bieniuka o gwałt i została powołana na świadka, nie stawiła się w sądzie.