Jarosław Bieniuk pierwszy raz o chorobie Ani: "Nasze życie odwróciło się do góry nogami"!

Piłkarz szczerze o trudnym czasie w jego życiu.

O stanie zdrowia Ani Przybylskiej mówi się niewiele, choć wiadomo, że aktorka zmaga się z ciężką chorobą. Jej mąż, Jarosław Bieniuk pierwszy raz postanowił opowiedzieć, jak obecnie funkcjonuje ich rodzina.

Ania i Jarek są parą od ponad 13 lat. Nigdy nie zdecydowali się na ślub, ale wychowują wspólnie trójkę dzieci, Szymona, Oliwię i Janka. Odkąd związali się ze sobą, uchodzą za jedną z najpiękniejszych i najbardziej zgodnych par w polskim show-biznesie. W zeszłym roku ich rodziną wstrząsnęła choroba aktorki.

Ostatni rok był dla nas bardzo trudnym czasem, nasze życie odwróciło się do góry nogami- powiedział w rozmowie z Magazynem Trójmiejskim Bieniuk.

Wiadomo, że Przybylska prawie rok temu przeszła operację usunięcia guza trzustki. Jarosław przyznaje, że kłopoty jeszcze bardziej scaliły ich związek.

Choroba Ani jest bardzo delikatną i osobistą sprawą i dlatego nie chcę się tym dzielić publicznie. W rodzinie jest siła, a my jesteśmy bardzo rodzinni i to, co się stało, jeszcze bardziej przybliżyło nas do siebie.

Jarek zrezygnował niedawno z kariery piłkarskiej, by zająć się rodziną. Wspiera Anię i opiekuje się ich dziećmi. Nie rozumie tylko, dlaczego media tak bardzo chcą roztrząsać ich prywatne sprawy.

Mamy trójkę dzieci, dwoje z nich potrafi czytać. Przerażające są dzisiejsze media, przerażające jest to, że ktoś klika i czyta te wszystkie kłamstwa. Świat mediów zmierza zdecydowanie w złą stronę - powiedział.

Mamy nadzieję, że Ania wygra z chorobą i że ich rodzina będzie mogła odetchnąć z ulgą. Trzymamy kciuki.