Jarosław Bieniuk pozbywa się pamiątki po niej. Podał powód
Jarosław Bieniuk poinformował na Instagramie, że sprzedaje pamiątkę związaną z Anną Przybylską. Chodzi o rzecz z dokumentu o zmarłej aktorce, który nakręciła TVP.
Anna Przybylska była jedną z najpopularniejszych aktorek. Jej odejście wstrząsnęło całą Polską. Zmarła 5 października 2014 r. w swoim rodzinnym domu w Gdyni Orłowie. Miała zaledwie 35 lat. Osierociła trójkę dzieci. Od jakiegoś czasu wiemy, że historia jej życia zostanie przedstawiona w filmie dokumentalnym, którego premiera została zaplanowana w okolicach ósmej rocznicy śmierci aktorki. Odpowiada za niego telewizja publiczna.
Film opierać się będzie na wspomnieniach najbliższych osób, dzieci aktorki, mamy, siostry, przyjaciół. To właśnie z niego pochodzi klaps, który Bieniuk postanowił przeznaczyć na licytację. O sprawie napisał na swoim Instagramie.
Zobacz: Antek Królikowski wywołał kilka afer. Teraz mówi, że jest chory
"Klaps – urządzenie wykorzystywane przy kręceniu filmu, umożliwiające identyfikację kolejnych ujęć filmu i ich ewentualnych powtórzeń (dubli) oraz synchronizację obrazu i dźwięku. Ten klaps jest szczególny i ważny, ponieważ pochodzi z filmu dokumentalnego 'Ania' i jest przeznaczony na licytację podczas 'XI Balu z Sercem', który organizowany jest przez @fundacjahospicyjna. Zebrane pieniądze będą przeznaczone na budowę Centrum Opieki Wytchnieniowej" – wyjaśnił Bieniuk.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Fani pod wpisem byłego sportowca przyznali, że nie mogą się już doczekać premiery produkcji. Jak na razie mają okazję dołożyć swoją cegiełkę na szczytny cel.