Jarosław Boberek o Gabrieli Kownackiej. Tak wspomina zmarłą aktorkę
Jarosław Boberek wiele lat pracował u boku Gabrieli Kownackiej na planie popularnego serialu "Rodzina zastępcza". W jednym z wywiadów Boberek podzielił się swoimi wspomnieniami o zmarłej koleżance z planu, opowiadając zabawną anegdotę.
Gabriela Kownacka, której odejście w 2010 r. było ogromnym ciosem dla jej najbliższych, fanów, jak również dla wszystkich, którzy mieli okazję z nią współpracować, zawsze jest miło wspominana przez swoich kolegów z planu "Rodziny zastępczej". Jej śmierć była trudnym do zaakceptowania faktem dla wielu osób, które miały przyjemność pracować u jej boku.
Jarosław Boberek, który grał w serialu postać policjanta i przyjaciela rodziny Kwiatkowskich, miał okazję spędzić wiele godzin na planie z Piotrem Fronczewskim i zmarłą Gabrielą Kownacką. W rozmowie z dziennikarką z Jastrząb Post, Boberek podzielił się swoimi wspomnieniami o zmarłej aktorce, nie szczędząc ciepłych słów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emerytury polskich gwiazd. Narzekają, że mają je za niskie
- Gabrysia była cudownym człowiekiem. Wspaniała, niezwykła osobowość. Nie mówię tego dlatego, że tak wypada, bo już nie żyje. Gdyby mnie pani zapytała wtedy, kiedy żyła, to moja odpowiedź brzmiałaby podobnie. Zawsze się fascynowaliśmy jej urodą i jej osobowością. Cudownie było pogrzać się chwilę w jej blasku, poobcować z jej niesamowitą osobowością, kobiecością - wyznał Jarosław Boberek.
Aktor podzielił się też pewnymi anegdotami dotyczącymi zmarłej koleżanki, które ukazują Kownacką jako osobę niezwykle autentyczną, mimo jej ogromnej popularności.
- To był poza tym wariat, ona nie miała żadnych skrupułów. Będąc przygotowaną na uroczystą kolację w gronie przystojniaków, nie miała żadnych oporów, żeby swoją piękną kreacją przetrzeć reflektory samochodu, bo padał śnieg, a reflektory były brudne i trzeba było jechać. Była cudowna, była zwariowana i straszna szkoda, że nie możemy się w tym życiu spotkać - dodał w udzielanym wywiadzie.
Gabriela Kownacka odeszła 30 listopada 2010 r., po długiej walce z chorobą nowotworową.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.