Jarosław Jakimowicz zablokowany. Na Instagramie narzeka na Facebooka

Jarosław Jakimowicz nie kryje się ze swoimi konserwatywnymi i dla wielu bardzo kontrowersyjnymi poglądami. W mediach społecznościowych wprost pisze, co myśli. Jego prawicowe przekonania i brak odporności na krytykę, przejawiający się w ubliżaniu oponentom, sprawiają, że jego konta w social mediach są co rusz blokowane.

Aktualnie były aktor, a teraz pracownik TVP Info, wciąż nie odzyskał swojego konta na Facebooku. Zgłosił "reklamację", a ta została rozpatrzona, ale konto jak było, tak jest zablokowane. Jakimowicz mocno się tym przejął, więc o wszystkim napisał na Instagramie. Tu wciąż może działać.

"Facebook rozpatrzył moje zażalenie. Przyznał rację, ale konta nie uwolnił. Nadal nie mogę nic publikować, lajkować etc. Ban był i jest!" - napisał.

Jakimowicz był zablokowany na Facebooku np. w lipcu, we wrześniu, październiku 2020 r. oraz w styczniu, marcu i październiku 2021 r. Powód? Obrażanie internautów.

- Schemat jest prosty: najpierw ktoś mnie obraża najgorszymi słowami na Facebooku, potem ja odpowiadam mu podobnie, ponieważ jestem impulsywny. Naprawdę nie chciałby pan słyszeć tych słów, jakimi mnie obrażają, najgorsze. I wówczas ten człowiek, któremu odpowiadam podobnie, zgłasza mnie Facebookowi, który mnie blokuje. A obrażają mnie ludzie, których na oczy nie widziałem - mówił aktor Wirtualnym Mediom.