Jennifer Aniston i Angelina Jolie unikały się na rozdaniu Złotych Globów. Która aktorka wyglądała lepiej?
Rywalki od wielu lat
Angelina Jolie i Jennifer Aniston nie darzą się sympatią. Choć żadna z nich nie jest już związana z Bardem Pittem, ciężko zapomnieć o wielkim konflikcie aktorek. Przypomnijmy, że Pitt i Aniston byli najgorętszą parą lat 90. , ale tak jak wiele par dopadł ich kryzys. Para próbowała ratować małżeństwo i uczestniczyła w terapii, ale ta nie przyniosła spodziewanego rezultatu. Brad po rozwodzie z gwiazdą "Przyjaciół" oficjalnie związał się z aktorką poznaną na planie filmu "Pan i Pani Smith” - Angeliną Jolie. Później wyszło na jaw, że właśnie bliskie relacje Brada i Angeliny na planie filmu były powodem rozwodu. Jen bardzo przeżyła rozstanie i nowy związek byłego męża.
Teraz słynne aktorki pojawiły się na rozdaniu Złotych Globów. Jak się prezentowały?
Pierwsza żona
Aniston nie pozowała do zdjęć na oficjalnym czerwonym dywanie, tak jak Angelina. Być może starała się uniknąć dawnej rywalki i pojawiła się dopiero na scenie. Gwiazda założyła czarną sukienkę z domu mody Schiaparelli i gustowną biżuterię. Uwagę zwracała nowa fryzura Jennifer Aniston. Była żona Brada Pitta przefarbowała włosy na jasny blond i wyglądała na młodszą o kilka lat. Aktorka pojawiała się scenie wraz ze swoją idolką, 84-letnią Carol Burnett.
- Carol, tak się cieszę, że wróciłaś do telewizji, a ja jestem u twojego boku - wyznała Aniston.
Druga żona
Jolie na znak wsparcia akcji #metoo, ubrała się na czarno. Gwiazda pozwoliła sobie jednak na szczyptę ekstrawagancji. Prześwity w sukni dodawały kreacji zmysłowości i sprawiały, że ciężko było odwrócić wzrok od gwiazdy. Na czerwonym dywanie Angelinie towarzyszył jej pierwszy adoptowany syn – Pax Jolie-Pitt, który pochodzi z Wietnamu. Aktorka i reżyserka liczyła na to, że jej film "Najpierw zabili mojego ojca" zdobędzie nagrodę w kategorii najlepszy film zagraniczny. Niestety produkcja Jolie nie wygrała w tej kategorii.
Która lepiej?
Kto podczas rozdania Złotych Globów wyglądał korzystniej? Opalona i uśmiechnięta Aniston z nową fryzurą, czy wyniosła, posągowo piękna Jolie? Zagłosujcie w naszej sondzie!