Jennifer Lopez dała improwizowany występ na wakacjach. Publika wniebowzięta
Jennifer Lopez podczas urlopu jadła w restauracji kolację. W pewnym momencie gwiazda chwyciła za mikrofon i zaczęła śpiewać. Filmik rzuca na kolana.
24 lipca J.Lo świętowała w swojej posiadłości w Beverly Hills 54. urodziny i jednocześnie rok małżeństwa z Benem Affleckiem. Zachwyciła wszystkich, kiedy nagle weszła na stół i zaczęła tańczyć.
"Urodzinowy nastrój przez cały miesiąc. To zawsze dobry dzień, kiedy Lola ma występ" - napisała w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
Wydaje się, że duch zabawy, zgodnie z obietnicą, ciągle nie opuszcza piosenkarki, która wypoczywa obecnie na włoskiej wyspie Capri. Odwiedziła celebrycką restaurację Anema e Core uwielbianą przez Leonardo DiCaprio, Beyonce i Reese Witherspoon. Miała na sobie krótką srebrną sukienkę. Ku zaskoczeniu wszystkich wzięła mikrofon i zaczęła śpiewać najpierw przy stoliku, a potem na parkiecie z innymi gośćmi.
Akompaniując sobie na tamburynie i korzystając z wokalnego wsparcia zgromadzonych, wykonała kilka hitów m.in. "I Will Survive" i "Let's Get Loud". Fragmenty show trafiły do sieci.
Jak poinformował magazyn "The News", gwiazda bawiła się blisko do drugiej godziny w nocy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.